Dalmatyńczyk w ogródku - za i przeciw |
Egaheer
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Od jakiegoś czasu zaglądam na Łaciatą Stronę znajdując tutaj wiele cennych informacji. Mam jednak dwa pytania, na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Wydaje mi się, że w żadnym poradniku tego nie wygrzebię, więc postanowiłam zapytać "praktyków" 1. Jak to jest ze znoszeniem przez dalmatyńczyki gorszych warunków pogodowych? Z historii rasy wnioskuję, że będąc wykorzystywane jako psy gończe i towarzyszące etc powinny się dobrze czuć w warunkach naturalnych, nawet gdy jest troszkę zimniej...? Z drugiej strony chyba dalmaty zimna wcale tak dobrze nie znoszą... Jak to jest? 2. Drugie pytanie to w zasadzie prośba o radę: prawdopodobnie wkrótce zmienię mieszkanie. Dzięki temu w końcu, po kilku latach udręki czekania, będę mogła zrealizować swoje wielkie marzenie o dalmatyńczyku. Na dzień dzisiejszy moja przyszła współlokatorka jest jak najbardziej za, tylko stawia jeden warunek - pies będzie musiał spać w ogrodzie (w boksie). Dziewczyna ma uraz do pro-psich domów, tzn. tłumaczy, ze pies to pies i powinien mieć swoje odrębne miejsce, a nie np. podsiadać ją na kanapie. Staram się uszanować jej decyzję i tak się zastanawiam, czy dla dalmata takie nocowanki w ogrodzie będą bardzo negatywnym przeżyciem. Tak się składa, że pracuję w domu, więc będę mogła mu w ciągu dnia poświęcić dużo czasu, no ale rozstanie to zawsze rozstanie. Przepraszam, jeśli te moje rozterki wydadzą się Wam mało poważne, ale po prostu nie chcę skrzywdzić zwierzaka postępując zbyt pochopnie... Pozdrawiam! |
||||||||||||||
|
kimidori
Aktywność na forum
|
Witamy na forum.
Bardzo dobrze ze zadajesz takie pytania zanim kupisz psa!!!! Wiele osob najpierw bierze psa a pozniej dowiaduje sie jak sobie z nim poradzic, co czesto konczy sie tym ze po prostu sobie nie radza. Dalmatynczyki to psy pochodzace (są dwie wersje) z Egiptu/z Indii, później przywędrowały na nasz kontynent. Tak czy inaczej są to psy, które lepiej znoszą wyższe temperatury, niż niskie. Dlatego absolutnie NIE nadają się do życia w kojcu/ogrodzie, generalnie rzecz ujmując na zewnątrz. Ktoś mógłby powiedzieć, że nieprawda, że widział dalmatyńczyki na łańcuchu przy budzie itd. Rybę też można wrzucić do zatrutej wody i przez jakiś czas pożyje, ale chodzi o komfort życia a przecież chcemy im zapewnić jak najwyższy, prawda! Dlatego DALMATYŃCZYKI TO PSY POKOJOWE. Mieszkać w mieszkaniu to nie zawsze znaczy na kanapie. Odpowiednio ułożony i wychowany pies, znający swoje miejsce w stadzie (w Twoim przypadku Ty, koleżanka i pies) może spokojnie "mieszkać" na podłodze. Nie dzieje mu się żadna krzywda, jeśli nie przesiaduje na kanapach, ale musisz o to zadbać od szczenięcych lat. A nie, że jako maleństwo bedzie rozpieszczany i wpuszczany na kanapy czy do łóżka, a później nagle będzie miał zakaz. Psy to bardzo mądre i sprytne stworzenia i wiedzą jak dopiąć swego. A tak jak i my jak raz zaznają luksusu to nie bedą chciały z niego zrezygnować. Jeśli nie możesz trzymać psa w domu, zdecyduj się raczej na psa z długą sierścią dobrze znoszącego niskie temeratury. Pozdrawiam i w razie pytań nie wahaj się. Postaramy się pomóc w miarę możliwości |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez kimidori dnia Wto 22:01, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy |
Frodolencja
Aktywność na forum
|
Mówiąc w skrócie, dalmatyńczyki mają zbyt ubogi podszerstek i są zbyt delikatne aby wytrzymać tak niskie temperatury. zdechnie Ci pierwszej zimy mieszkając w budzie.
|
||||||||||||||
|
Egaheer
|
No to już wszystko jasne. Muszę... pozbyć się współlokatorki |
||||||||||||||||
|
bea
.
|
Ja jako osoba czasami decydująca o adopcji dalmata nie oddałam żadnego do kojca i nie oddam. To nie rasa na drów. To rasa domowa. Musi być w domu chociaż ogród mile widziany.
A tak wyglądał dalmatyńczyk mieszkajacy w budzie [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez bea dnia Śro 00:01, 23 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
kimidori
Aktywność na forum
|
Ach, zapomniałam jeszcze dodać, że dalmatyńczyk BAAARDZO związuje się ze swoim właścicielem i wyrzucanie go na noc do kojca nie wpłynie dobrze na jego psychikę...
Masz zamiar kupić szczeniaka? Czy może przymierzasz się do adopcji jakiegoś biedaka ze schroniska? Piszesz że odwiedzasz nasze forum, bardzo zachęcam Cię do poczytania o pseudohodowlach, ponieważ chcielibyśmy żebyś była świadoma źródła z jakiego masz zamiar wziąć swojego kropka. Pseudohodowle to NIE jest dobre źródło! Jeśli nie bedziesz mogła znaleźć odpowiednich wątków, pomożemy |
||||||||||||||
|
KAska
Aktywność na forum
|
a moj Unek woli zimniej jak jest niz cieplej
poprzednia to tylko cieplo kochala.. a ten Rumburak to nawet bez kocyka spi.. zobaczymy jak bedzie z nim w zimie pozdrawiam |
||||||||||||||
|
Dalmatyńczyk w ogródku - za i przeciw |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.