Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

ja swoja dostalam jak miala pol roku i mialam z nia straszne problemy, podejrzewam ze gdyby trafila na innego wlasciciela to juz pewnie kilka razy bylaby w schronisku......zlosliwie lała i to drugie tez robila, przez nia do tej pory nie mam w domu dywanu, bo stary byl tak zasikany ze poszedl na smieci....
co do nauki posluszenstwa na spacerze, jest to dla mnie wazne poniewaz mam klopoty z kregoslupem i czasami nie mam sily po prostu sie z nia szarpac, a wole kupic szelki niz patrzec jak szaleje w kolczatce.....
mam pytanie co to jest ten kliker i do czego słuzy dokladnie, bo slyszalam o nim ale nie wiem dokladnie co i jak....?
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

poczytaj sobie o klikerze - jest tego dużo w necie.

Na tym forum też jest wątek...
http://www.dalmatynczyki.fora.pl/kliker-t286.html
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

dostalam szelki i na razie sprawuja sie bardzo dobrze nie widze by jej specjalnie przeszkadzaly ale jak trzeba mam nad nia wieksza kontrole...i sa na niej prawie niewidoczne - akurat wtych miejscahc ma najwiecej czarnych plam
Zobacz profil autora
Danka i Heroina
.
.

Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

[link widoczny dla zalogowanych]
Pytałam o nie na straganie na wystawie ( szukałam czegoś na rower) - powiedzieli że już nie sprzedają bo paru psom stawy wybiło
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

e tam niech nie przesadzaja moja ma luz kiedy trzeba i sciagniete jest tez kiedy trzeba...nawet nie zwraca na to uwagi, juz bardziej koganiec ja denerwuje a nosi go od 4 lat
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Danka i Heroina napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytałam o nie na straganie na wystawie ( szukałam czegoś na rower) - powiedzieli że już nie sprzedają bo paru psom stawy wybiło

Myślę, że trochę przesadzili, chociaż kto wie...

Ja miałam z tym szelkami styczność, jak na tropienie taka jedna facetka je kupiła swojemu owczarkowi Razz Niezły ubaw był, bo te "sznurki" m.in. nawet rozplątać sie nie chciały Razz
Zobacz profil autora
barbra
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

A my z Ziutą "walczymy" w najzwyklejszej obroży - Ziuta włącza trzeci bieg - robię stop, ruszam dopiero gdy smycz jest luźna. I tak wędrujemy, szczególnie na ukochaną łąkę, gdzie najbardziej jej spieszno. Z początku patrzała na mnie z ogromnym wyrzutem i błaganiem w oku pt. "prędzej, prędzej " i choć do doskonałości jeszcze nam baaaaaaaaardzo daleko, to, jak zapewniają nas osoby towarzyszące - postępy już widać, mini postępy, ale zawsze coś Wesoly Pozdrawiam
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Bardzo ci gratuluje. Ale mój psiak waży 33 kg ma 66 w kłębie i że tak się wyrażę: mnie na spacerech przytłacza Smutny. Na zwykłej obroży jechałam na tyłku że aż mi się spodnie paliły Smutny Zwykła obrożą nie pomaga Wesoly
Zobacz profil autora
barbra
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Embarassed moja JazZiuta jest drobniutka, w sam raz dopasowana do moich "gabarytów", a nieraz też............... mówiąc brzydko "mną ciora" - najpiękniej wychodzi jej dreptanie na w miarę luźnej smyczy, gdy po dłuuuuuuuuuuuuuuugim spacerze, wracamy do domu Wesoly Pozdrawiam
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Marysia robi postepy w szelkach chyba jej przypadły do gustu...oczywiscie patzre czy gdzies ja nie obcieraja itp...
Zobacz profil autora
Danka i Heroina
.
.

Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

pAuLiNka napisał:
Danka i Heroina napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytałam o nie na straganie na wystawie ( szukałam czegoś na rower) - powiedzieli że już nie sprzedają bo paru psom stawy wybiło

Myślę, że trochę przesadzili, chociaż kto wie...

Ja bym swojemu psu tego nie załorzyła - podejrzana konstrukcja Cool
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

he, he, he...podejrzana konstrukcja..... Wesoly Wesoly
Zobacz profil autora
Admin
.
.

Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

konstrukcja tych "sznurków i obroży" jest delikatnie mówiąc beznadziejna
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

inkaska napisał:
(...) juz bardziej koganiec ja denerwuje a nosi go od 4 lat

Bo noszenia kagańca też trzeba psa nauczyć Mruga

Moja chodzi 3 lata i też nie umie Twisted Evil Jakoś nie mogę sie za to zabrać Razz Razz





bea napisał:
Bardzo ci gratuluje. Ale mój psiak waży 33 kg ma 66 w kłębie i że tak się wyrażę: mnie na spacerech przytłacza Smutny. Na zwykłej obroży jechałam na tyłku że aż mi się spodnie paliły Smutny Zwykła obrożą nie pomaga Wesoly

Nie takie "diabły" rwały smycze a teraz chodzą jak aniołki ...na zwykłej smyczy Jezyk Mruga





Danka i Heroina napisał:

Ja bym swojemu psu tego nie załorzyła - podejrzana konstrukcja Cool

Dokładnie. Ja też.
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

hmm dzisiaj sie chciała postawic i wyjsc ze szelek bo poczuła luz ale nic z tego....zwazajac ze ma cieczke musze uwazac by diablica jednak nie znalazła sposobu na wyswobodzenie sie bo z puszorka potfariła sie wywinąć
Zobacz profil autora
szelki dla dalmatysia niegrzecznego
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu