nocne koszmary? |
elka
Aktywność na forum
|
Nie wiem czy w dobrym miejscu umieściłam mój wątek, ale chyba tak, bo w końcu o zdrowie mojego Fuxa chodzi ... może zacznę od początku, a mianowicie... Fux ma swoje legowisko w innym pokoju, nie w naszej sypialni, ale odkąd u nas mieszka, równo z budzikiem porannym wkracza do nas i wskrobuje się na łóżko pozwalam mu na 5 minutek zanim wstanę, bo nie mam sumienia go z niego zwalić, w końcu całe nocki dzielnie śpi u siebie a takie poranne jego mruczenie i budzenie nas to wielka radość Jednak tej nocy było inaczej, przyszedł do nas dużo wcześniej przed budzikiem - było już jasno ale budzik jeszcze milczał i wskrobał się do nas do nóg a my baaardzo zaspani nawet nie zareagowaliśmy i tak Fuxio przespał z nami jakiś czas i nic w tym takiego dziwnego, jednak obudziły mnie jego dziwne zachowania... Przez sen Fux bardzo piszczał, trząsł się, ruszał łapkami, drgał mu cały pyszczek... natychmiast się przebudziłam i zaczęłam go obserwować, nawet wydawało mi się że to może jakaś padaczka, ale napewno nie, bo głaszcząc go i mówiąc do niego przebudził się i zaczął myrdać ogonkiem więc położyłam się i on też, jednak po krótkiej chwili on znów zaczął się trząść, wydawał takie straszne dzwięki, popiskiwał, to warczał, to znów skomlał i przy tym miał straszne dreszcze, trzęsawki i tak sytuacja powtórzyła się ze 3 razy - zanim zadzwonił budzik i wstaliśmy... Wydaje mi się że to jego nocne koszmary poschroniskowe, może jakieś wcześniejsze przeżycia dają mu się we znaki i bidulek męczy się w nocy... no i tu mam pytanie do Was drodzy przyjaciele, czy to normalne? czy mam się tym przejmować? Normalnie serce mi pękało jak to widziałam, tak strasznie chciałabym mu pomóc... a może to minie, może za jakiś czas jak już będzie czuł się bezpiecznie w naszym domku koszmary ustąpią? Tylko czy napewno to są koszmary? Czy mogę mu jakoś pomóc? Piesek przyzwyczaił się już do nas, przynajmniej tak mi się wydaje, za dnia tryska energią i szczęściem, jest naprawdę bardzo radosny i widać szczęśliwy, ale to co zobaczyłam dzisiaj w nocy zaniepokoiło mnie. Czy wszystkie psiaczki ze schronisk tak mają? Może spotkaliście się już z takim problemem... proszę o wszelkie porady, będe wdzięczna... pozdrawiamy: elka i Fux.
|
||||||||||||||
|
plinka
.
|
Spokojnie
Moja nie jest ze schroniska a zachowuje się podobnie. |
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
Psy- podobnie jak ludzie śnią , często w snach warczą , gonią, mruczą
i wydają różne inne dżwięki, wystarczy wtedy delikatnie pogłaskać, przytulić i nastepuje spokój błogi. Spokojnych, optymistycznych snów ! |
||||||||||||||
|
kimidori
Aktywność na forum
|
Moja Zuzia ma to samo, często biega we śnie, warczy, mlaska i cała drga. Na początku było to bardziej jak koszmar, który ją dręczył... teraz wygląda to już jak przyjemny sen.... bieganie, jedzenie... chociaż to niezbadana strefa.... Myślę, że jednak schron powraca czasami w koszmarach, zrywa się wtedy jakby ją coś ugryzło i z podwiniętym ogonem przybiega do mnie spanikowana, wtedy też musze ją uspokoić i wraca spowrotem na miejsce.
Wiem co przeżyłaś Elka. Nie denerwuj się, tylko spokojnie i cierpliwie połóż dłoń na główce i pomasuj lekko po karku albo po szyji a za chwilę powinien się uspokoić. Najlepiej tak żeby się nie obudził. Trzymam kciuki |
||||||||||||||
|
plinka
.
|
|
||||||||||||||
|
elka
Aktywność na forum
|
Dziękuję bardzo za odpowiedzi, dzisiaj w nocy Fux wył przez sen tak głośno że obudziliśmy się od razu, przytuliliśmy go i uspokoił się. Mam nadzieję że to minie i że tak jak u Ciebie kimidori pies będzie wydawał radosne oddzwięki a nie te koszmarne... Gdybym jeszcze coś bardzo niepokojącego zauważyła, napewno Wam tutaj o tym napiszę... dziękujemy - co ja bym zrobiła bez tego forum
|
||||||||||||||
|
kimidori
Aktywność na forum
|
Życzymy samych smakowitych snów Zuzia ostatnio często coś konsumuje we śnie chyba schabowe ...
|
||||||||||||||
|
elka
Aktywność na forum
|
hahaha ale to musi być zabawny widok Mam nadzieję że Fuxiowi też w końcu będą śniły się schabowe
|
||||||||||||||
|
bea
.
|
Musicie sie do tego przyzwyczaić czasami przez te sny psiaka można z własnego wyrka wylecieć to normalna norma normalnie
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez bea dnia Pon 22:14, 07 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
nocne koszmary? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.