Problem ze stawem - Łaciata Strona FORUM

Oj Kasiu, wiesz że ja nie złośliwie... szkoda mi dzieciaczka ze tak się pocharatał, ale jak sobie wyobraziłam jak tego fikoła wywija, to tak mi się głupio skojarzyło...
Ucałuj żabke w łapke i w uszko i pomiziaj go od nas bo mi teraz głupio Wesoly

I jeszcze raz go cmoknij w nochalek no już nie będę.
Buziaków masa!!

KAska napisał:

ruszyl z kopyta a ja go szarpnelam chyba jakos tak to szlo i fiknął na plecy,(zawyl na cale Blonia)

Rozumiem że uczycie się chodzenia na smyczy?
Można psa szarpać, ale krótkim, energicznym ruchem, ale nie żeby pies się wywracał...

schylilam sie do wiazania buta czekajac na komende. od szkoleniowca.ON ruszyl do innego psa i go przyciagnelam zbyt energicznie. Unkas ma sile ale jak sie zdaje nie taka na jaka wyglada;)urosl ale jest jednak jeszcze mlodziutki i delikatniutki:P Jezyk

KImi:) ja tez na zarty Buziak dla Was
Paulinka.. dokladnie ale to byl nieszczesliwy zbieg okolicznosci..jest lepiej... jeszcze nie ok ale lepiej...uczymy sie wiec o błąd nietrudno:(

I niestety stalo się - Salma już nigdy nie wroci na tor agility Smutny

Ostatnio znow mielismy sporo problemow z jej nadgarstkiem. Najpierw zrobilismy zdjęcie ktore wykazalo obrzęk, potem 4 tygodnie bez biegania, no i wczoraj zdjęcie kontrolne. Zwyrodnienie stawu w nadgarstku Brick wall

Jest to szczegolnie dla nas trudne, gdyż w poniedzialek wyjeżdzamy w góry. Salma dostala blokadę w postaci zastrzyku która wystarczy na dwa miesiace i pozwoli na w miarę bezproblemowe wspinanie po gorach. No ale po powrocie musimy zapomnieć i o agility i o długich o wyczerpujących spacerach Wsciekly

Jest mi źle....

O w modę. Niedobrze. A skąd niby te zwyrodnienie mogło sie wziąść?

Możliwe że kiedyś miala jakiś niedoleczony uraz który przekształcił się w takowe zwyrodnienie Sad

Ale do końca nie wiadomo...

Współczuje strasznie Smutny