Czersk - znaleziony dalmatyńczyk. - Łaciata Strona FORUM

przeklejam z dogo: [link widoczny dla zalogowanych]

Właśnie dostałam info od koleżanki. Do księdza niedaleko Czerska przybłąkał sie dalmatyńczyk.Ksiądz trzyma go na łańcuchu (bez komentarza),ale nie chce go na stałe (i chwała Bogu).
Koleżanka prosi o pomoc w znalezieniu domu dla psa.Jutro tam podjedzie i zrobi mu fotki,przy okazji dokładnie opisze stan psa.
Trzeba założyć,ze psa ciągle ktoś szuka, ksiądz na pewno nigdzie go nie ogłaszał, a tam może rodzina za nim oczy wypłakiwać.

Dołączył: 15 Mar 2006

Admin napisał:

przeklejam z dogo: [link widoczny dla zalogowanych]
Do księdza niedaleko Czerska przybłąkał sie dalmatyńczyk.Ksiądz trzyma go na łańcuchu

Może go opier*oli św. Franciszek w niebie!

Ksiadz trzyma psa na łancuch...kurcze.... Smutny

A gdzie ma go trzymać? Na plebanii? Zebu mu czarna szata futrem oblazła? Ksiądz też człowiek i nie musi od innych dużo się różnić Jezyk

tyle wam powiem ,ze ksiadz mu krzywdy nie zrobi ...

a skąd ta pewność?

Ksiadz powinien byc "wzorem" dla innych....a trzyma psa na łancuchu przeciez to nie sa psy do budy...

Dołączył: 15 Mar 2006

_Mikaa_ napisał:

tyle wam powiem ,ze ksiadz mu krzywdy nie zrobi ...

To że facet dostał koloratkę nie czyni go dobrym człowiekiem!

W dodatku skąd ma ksiądz wiedzieć jak się psem opiekować...

wiesz, uczą jak zakładać rodzinę, to i psem zająć się potrafią Mruga

Admin napisał:

wiesz, uczą jak zakładać rodzinę, to i psem zająć się potrafią Mruga

A ja myślę że ksiądz myśli że dobry uczynek zrobił. Psiak ma bude, własny łańcuch, pewnie pełną michę żarcia..... po polach się nie błąka.
Jako ksiądz nie musi wiedzieć że dalmat to zwierze domowo - kołderkowe.
Tak czy inaczej trzeba kropkowi dom znaleźć.

to jest nadzieja że będą zdjęcia tego psiaka ??

Nadzieja zawsze jest.... Wesoly

Ten dalmaś jest niemożliwie piękny Heart

Tak jest piekny....