NELLY pilnie szuka domku |
Nunka
|
Z przyczyn od nas niezależnych jesteśmy zmuszeni oddać w dobre ręce
dalmatynkę Nelly. Nelka ma 3 lata ,jest psem zdrowym,bardzo radosnym i absorbującym.Potrzebuje dużo miejsca do hasania więc mile widziany domek z ogrodem.Uwielbia zabawy ,kocha dzieci,nie przepada za kotami a i z innymi psami bywa różnie(choć raczej tylko daje ostrzeżenia-jeszcze nie pogryzła).Zna podstawowe komendy-choć potrafi być uparta i postawić na swoim-generalnie suczka fantastyczna. Prosimy tylko o poważne zgłoszenia-nie oddajemy psa bo mamy kaprys ale taką konieczność. Nelkę zaopatrzymy w jej ukochany kosz,kocyk i inne gadżety oraz karmę. Kontakt :Jowita 502 404 177 GG 2872013 |
||||||||||||||
|
Nunka
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Dodam jeszcze że mieszkamy w Malborku ,woj.pomorskie |
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
No to mamy jakiś wysyp niechcianych, oddawanych dalmatów. Jak rzeczy- a na drogę miska,kocyk ... a gdzie reszta , którą obowiązaliście się psu dać biorąc go do siebie ??????????????
|
||||||||||||||
|
Nunka
|
Hmmm- spodziewałam się i takiej reakcji
Nelkę sami przygarnęliśmy bo poprzedni właściciele jej nie chcieli-nasza sytuacja nie jest kolorowa,mąż miał wypadek samochodowy i jest sparaliżowany a ja sama nie daję sobie z tym rady,muszę pracować ,a taki pies potrzebuje się wybiegać -najnormalniej w świecie nie daję sobie rady i szkoda mi psa- a mąż sam nic nie zrobi przy sobie więc nie mogę liczyć jego pomoc.Dla dobra Nelki chcę by miała ciekawszy żywot- a swój koszyk kocha.Co z resztą jaką zobowiązałam się jej ofiarować???Dopóki starczy mi sił Nelka będzie miała bardzo dobrze - tyle że męczymy się wszyscy |
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
Przepraszam,że tak napadłam-życzę dużo sił i zdrowia dla męża.
A może ktoś z rodziny lub znajomych by pomógł wyprowadzać psa? Bo widac ,że i dzieci się przyzwyczaiły.Pozdrawiam. |
||||||||||||||
|
Nunka
|
Dziękuję za życzonka-dzieci jeszcze nie nasze,tylko znajomych a z rodziną to różnie bywa
Nelly dostaliśmy właśnie od kuzynki , która w tym czasie pracowała w Urzędzie Miasta,błąkała się po mieście ponad miesiąc i nikt jej nie przygarnął , a kierownik UM wydał dyspozycję żeby ją uśpić......tym sposobem kuzynka zabrała ją do domu-ale w domu psiaków pełno a że były święta wielkiej nocy zrobili nam prezent-króliczka-miało być na jakiś czas-miesiąc maksymalnie bo nie mamy warunków i tak zostala u nas dwa lata.W między czasie odnaleźliśmy właścicieli,którzy mają "hodowlę" -jej już nie chcieli bo okazało się że jest ciężarna- i tak niebawem po otrzymaniu prezentu uległ on cudownemu rozmnożeniu no i mieliśmy 13 nierasowych dalmatyńczyków z czego dwa mieszkają na naszym osiedlu a pozostałe w naszym mieście-ale się rozpisałam że hoho Pozdrawiam również |
||||||||||||||
|
plinka
.
|
Patrze, że "przyczyny niezależne" są teraz bardzo modnym argumentem do oddawania psiaków. Ja po prostu tego nie rozumiem i NIE zrozumiem jak można tak przerzucać te wszystkie biedne stworzonka z rąk do rąk. Ta Dalmatynka jest już po przejściach po co więc jeszcze jej dorzucać? Dla mnie pies to członek rodziny. Wywalenie psa to dla mnie tak samo jakby ktoś chciał wyrzucić swoją matke, brata, męża albo dziecko. A jednak ludzie tak nie myślą, nie robią - nie wyrzucają rodziny... A przecież pies też ma uczucia, tęskni... Pies przeszkadza, jest kłopotem to hop siup gdzieś go pchnąć w ludzi, do schrona albo lasu. Jest "kłopotem" który najlepiej i najwygodniej sprzątnąć... |
||||||||||||||||||
|
Nunka
|
wielkie dzięki za uświadamianie-jesteś troszkę młoda i inaczej patrzysz na świat-nie chce mi się już tłumaczyć ale dla mnie oddanie psa to nie jest "hop-siup"
Proponuję pomieszkać na 40 m2 z mężem niepełnosprawnym na wózku,po uszkodzeniu c5,i pracować na stałe na 2 etaty a czasem na 3 i do tego dbać o psa-troszkę dojrzałości-ja się dobrze nie bawię,a jeśli modne są "przyczyny niezależne" to tylko dla Ciebie |
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Nunko ogromnie Ci wspolczuje ze znalazla sie Twoja rodzina w takiej sytuacji, i chodz nie przezylam tego co opisujesz moge sobie wyobrazic co czujesz..............
|
||||||||||||||
|
Nunka
|
wiem że szczere intencje ale jakoś to współczucie mi się nie podoba
radzimy sobie jak możemy i póki co Nelka jest z nami i prawdopodobnie tak zostanie-tak mąż twierdzi po mojej selekcji-hehe Pozdrawiam |
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Ja nie w tym sensie by Cie urazic a jak to zrobilam to przepraszam...trzymaj sie... |
||||||||||||||||
|
Nunka
|
NIE NIE absolutnie się nie obrażam
Pozdrawiam cieplutko |
||||||||||||||
|
Nunka
|
jestem tu od niedawna,odwiedzam stronę niemal co dzień i włos się na głowie jeży.....
w każdym razie dla informacji życzliwych-Nelly zostaje z nami dopóki dam radę -znalazłam pomocnika )))) pomyślałam że warto i o tym poinformować pozdrawiamy |
||||||||||||||
|
Admin
.
|
Nunka, pewnie że warto - czyli póki co możemy odpuścić poszukiwania domu i zająć się innymi priorytetami.
jakie są szanse, że pies zostanie z Wami na stałe? |
||||||||||||||
|
barbra
Aktywność na forum
|
Z życzliwością śledzę Twoje i Nelly losy. Bardzo ucieszyła mnie Twoja ostatnia wiadomość Ciepluteńko pozdrawiam
|
||||||||||||||
|
NELLY pilnie szuka domku |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.