Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
Smakołyki
robercino


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Raciąż
Płeć: Mężczyzna

Witam. Mam drobne pytanko: czy pieskowi nie zaszkodzą płatki kukurydziane cini minis? Oczywiście kupuję jeszcze smakołyki ze sklepu zoologicznego, ale czy to mojemu pieskowi nie zaszkodzi (płatki)? Albo czy chleb (nie jako smakołyk) dany czasem mu nie zaszkodzi?
Proszę o odpowiedzi.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
Frodolencja
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ze wsi :)
Płeć: Kobieta

Chleb raczej nie ma prawa zaszkodzić psu, płatki tez nie sądzę. Aczkolwiek cini minis są słodkie i wiesz, lepiej nie przyzwyczajaj psa do słodkości...ja wiem co mówię! Mruga

Dobre kilka miesięcy musiałam przyzwyczajać moją suczkę, żeby zaczęła wogole akceptować cokolwiek innego niż czekolada jako smakołyk
Zobacz profil autora
kamilka91
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Myślę, że chleb nie powinien zaszkodzić.
Płatki Cini minis (jak i inne "ludzkie" słodycze) są, jak napisała Frodolencja, słodkie. Psy nie powinny jeść słodyczy, ponieważ powodują one psucie zębów... Mruga
Zobacz profil autora
Re: Smakołyki
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

robercino napisał:
Witam. Mam drobne pytanko: czy pieskowi nie zaszkodzą płatki kukurydziane cini minis? Oczywiście kupuję jeszcze smakołyki ze sklepu zoologicznego, ale czy to mojemu pieskowi [b]nie [/b]zaszkodzi (płatki)? Albo czy chleb (nie jako smakołyk) dany czasem mu nie zaszkodzi?
Proszę o odpowiedzi.
Pozdrawiam


Otóż nie powinnaś podawać swojemu psu chleba świeżego.

"PIECZYWO
jest źle trawione przez psy, aby chleb mógł zostać strawiony żołądek psa musi wydzielić trzykrotnie więcej fermentów niż w przypadku trawienia np. mleka. Chleb bardzo długo zalega w psim żołądku.
Podawanie chleba powoduje nadmierna ilość gazów i zaparcia. "


Chleb można podać psu, ale Tylko stary. Świeży zawiera kwas chlebowy, który źle wpływa na układ trawienny psa, może dostać skrętu kiszek.

Należy o tym pamiętać.
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Frodolencja napisał:
Dobre kilka miesięcy musiałam przyzwyczajać moją suczkę, żeby zaczęła wogole akceptować cokolwiek innego niż czekolada jako smakołyk


czy ty swojej suczy podawałaś smakołyk w postaci czekolady Shocked .

" Czekolada
psu nie wolno dawać czekolady ani żadnych rzeczy w których jest czekolada. Mniej niebezpieczna jest czekolada mleczna ( 6 tabliczek to dawka śmiertelna dla średnio-dużego psa), groźniejsza jest czekolada gorzka ( już zjedzenie jednej tabliczki przez dużego psa może być śmiertelne) Dlatego należy pamiętać by czekoladę zamykać przed psem na klucz "


kamilka91 napisał:
Myślę, że chleb nie powinien zaszkodzić.
Płatki Cini minis (jak i inne "ludzkie" słodycze) są, jak napisała Frodolencja, słodkie. Psy nie powinny jeść słodyczy, ponieważ powodują one psucie zębów... ;)


bynajmniej, nie chodzi tutaj o zęby psa , ale coś więcej czytaj jak w/w.


Ostatnio zmieniony przez Diana S dnia Wto 20:32, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Frodolencja
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ze wsi :)
Płeć: Kobieta

Diana S napisał:


czy ty swojej suczy podawałaś smakołyk w postaci czekolady Shocked .



tak, właśnie tak napisałam. Z tym, że to nie było 6 tabliczek Laughing , a 1/4 pokrojona w mikroskopijne ćwiarteczki. Niestety Sara zanim zaczęła akceptować jako smakołyk kawałek mięsa, akceptowała tylko czekoladę.
Obecnie, oczywiście nie dostaje czekolady, w żadnej postaci, a za kawałek zwykłego chrupka suchej karmy( podanego z raczki Pani ) zrobi wiele Mruga


Diana S napisał:

bynajmniej, nie chodzi tutaj o zęby psa , ale coś więcej czytaj jak w/w.


Psucie zębów to wg mnie nie problem. Ja, gdy Sara miała mniej niż 4 lata ( a więc jakiś czas temu ) nie wiedziałam o prawdziwych złych skutkach ubocznych czekolady dla psa, myślałam, że jedyne to psucie zębów. Zresztą wet, do którego wtedy chodziłam nie powiedział mi nic więcej, bo sam nie wiedział.
Tak więc sądziłam, że wystarczy, ze będę je myła suczy regularnie.


Na szczęście, odkąd mam net, grzebie w nim czasami i w ten sposób natknęłam się na artykuł o szkodliwości czekolady, czosnku itd. dla psów i od tej pory moje psy nie mają z nimi styczności.


Ostatnio zmieniony przez Frodolencja dnia Śro 01:02, 24 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
kamilka91
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Diana S napisał:
kamilka91 napisał:
Myślę, że chleb nie powinien zaszkodzić.
Płatki Cini minis (jak i inne "ludzkie" słodycze) są, jak napisała Frodolencja, słodkie. Psy nie powinny jeść słodyczy, ponieważ powodują one psucie zębów... ;)

bynajmniej, nie chodzi tutaj o zęby psa , ale coś więcej czytaj jak w/w.

Pisałaś o czekoladzie. Cini Minis nie zawierają czekolady. Ja mówię rzeczach słodkich (niezawierających czekolady), które w większości nie powodują żadnych innych 'skutków ubocznych' jak psucie się zębów. Mruga
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

robercino napisał:
Witam. Mam drobne pytanko: czy pieskowi nie zaszkodzą płatki kukurydziane cini minis?

Hej, jak dasz sztukę od czasu do czasu to mu nie zaszkodzi, ale płatkami na co dzień psa nie karm.
Cini minis są słodkie, więc za bardzo się dla psa nie nadają Wink

robercino napisał:
Albo czy chleb (nie jako smakołyk) dany czasem mu nie zaszkodzi?

Nie zaszkodzi. Ja daję czasem kromkę suchego chleba, moja suka bardzo lubi sobie pochrupać Jezyk
Parę razy nawet kroiłam chleb w kostkę i szkoliłam psa na chleb, tak dla urozmaicenia. Wink
Ważne, żeby po prostu nie karmić chlebem psa, bo to nie jest jedzenie dla psa, a dany od czasu do czasu nie zaszkodzi Wesoly

Co do czekolady - jest zakazana dla psa.

A ogólnie co do słodkości - pies to mięsożerca, nie świnia. Zęby jak zęby, ale jest przystosowany do znacznie innego pokarmu niż słodycze.


Ostatnio zmieniony przez plinka dnia Pią 12:47, 26 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kiniucha1982
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Nie wiem jak wy ale ja mam bardzo złe doświadczenia ze słodyczami z moim jamniorkiem. Moja panna przeszła jakiś czas temu przez tęczowy most ale wiem jedno: wcale słodycze nie umilały jej życia. Na rynku jest taka ogromna ilość smakołyków przeznaczonych specjalnie dla psiaków że nie ma potrzeby dawać im rzeczy które mogły by im szkodzi, w tym czekolada ale specjalna dla psa którą można kupi w sklepach dla zwierząt : nie zawiera cukrów i substancji szkodliwych, no może poza barwnikami ale one są we wszystkim. Osobiście kupiłam piękną puchę z nadrukiem Dalmata i wsypałam tan najróżniejsze psie pychotki jakie znalazłam w sklepie i w momencie kiedy ja się opycham moimi słodyczami zawsze biorę ze sobą garstkę psich cukiereczków Wesoly Poza tym przysmaki nie są drogie i łatwo dostępne w dodatku większość z nich zawiera przy okazji rożne mikroelementy i witaminy Wesoly

Co do chleba ja odcinam dupkę i zostawiam żeby podeschła a potem daję Gajusi a ona sobie leży i ją dźlamie Mruga Podsuszony chlebek ściąga osad z zębów ale oczywiście nie powinno go się podawać codziennie Jezyk


Ostatnio zmieniony przez Kiniucha1982 dnia Pią 14:10, 26 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
robercino


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Raciąż
Płeć: Mężczyzna

Dzięki Wam za odpowiedzi
Zobacz profil autora
robercino


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Raciąż
Płeć: Mężczyzna

Mam jeszcze jedno pytanko:

Ile mniej więcej powinien ważyć zdrowy 6 miesięczny dalmatyńczyk?

Proszę o odpowiedzi

Pozdrawiam Wesoly
Zobacz profil autora
Gość



moja Kropka jak miala 6 miesiecy to wazyla ok 17kg,a mnie sie wydawalo,ze wazy jedynie 10kilo. Czasami po piesku nie widac rzeczywistej wagi i nie ma okreslonej wagi, dopasowanej do wieku psa.
robercino


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Raciąż
Płeć: Mężczyzna

Aha dzięki.
Bo dzisiaj mojego Atosa starałem się zważyć na wadze domowej ;-p
Wyszło że 15 kilo, ale to nie jest dokładne bo ten wiercipiętek strasznie się wiercił. Smile
Zobacz profil autora
Gość



wedlug mnie ma dobra wage,jeszcze bedzie mial czas,aby podlapac potrzebne mu kilogramy
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

robercino napisał:
Mam jeszcze jedno pytanko:
Ile mniej więcej powinien ważyć zdrowy 6 miesięczny dalmatyńczyk?

Mniej więcej możemy sobie określać wagę takiego psiaka, ale dużo zależy od sposobu żywienia psa, jego budowy - czy jest mocnej kości czy nie, z jakiej linii hodowlanej pies pochodzi itp Wesoly


Ostatnio zmieniony przez plinka dnia Sob 15:41, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Smakołyki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu