Fascinata Uśmiech Dalmacji vel Salma - Łaciata Strona FORUM

Paula&Skierka napisał:

a pozwolono wam wejść do zoo z psem??? jestem w szoku no ale to nie polska Confused

Z tego co wiem w większości czeskich zoo nie ma zakazu wchodzenia z psem - dostalismy przy wejsciu nawet papierowa torebkę na kupki Wesoly

Gdy my bylismy, to naliczylam co najmniej 15 czworonogow

Paula&Skierka napisał:

te psy chyba wogole nie maja leku wysokości

Co Ty nie powiesz Blue_Light_Colorz_PDT_01

[link widoczny dla zalogowanych]
ale Wam pasuje ta Kropciasta Bestia Wesoly

no..ale z tym brakiem lęku wysokości to nie zawsze tak pozytywnie jest...czasemskutkuje to tragedią... Smutny

Czas na małą aktualizację Jezyk

Dziś z samego rana wybralysmy się samochodem w jedno z naszych bardziej ulubionych miejsc - uwielbiam tam biegać choc teraz ze wzgledu na moją kontuzję musial wystarczyc "normalny" spacer Wesoly

By przejść w dziewicze rewiry trzeba najpierw minąć most

Po drodze spotkanie z konikiem Smile

A oto zdjecia widokow Blue_Light_Colorz_PDT_06

Aportowanie w takich warunach to sama przyjemnośc Dancing

No i zawsze można znaleźć jakiś stary worek do poszarpania

Pedze do ciebie!!!!!

Trzeba ugasić pragnienie

i przy okazji znow poaportowac Wesoly

Po powrocie toaleta uszu i już mozna isc spac

Ale psina z Wami ma ciekawe życie. Piękne foty.

Oj racja racja, staram się by jej życie obfitowalo w atrakcje Wesoly

Dziś np bylysmy rano na ok 8km spacerku wzdłuż Odry, a popołudniu wybralysmy się do Mediateki (to taka biblioteka) i wrocilysmy sobie tramwajem Jezyk

Kurcze, muszę tylko oszczedzac to moje kolano bo inaczej ta rehabilitacja nic mi nie pomoże Wsciekly

Ale nie mogę się powstrzymać - uwielbiam początki jesieni Hurra

No i atrakcji ciąg dalszy. Wczorajszy dzień spędziliśmy u moich dziadków na wykopkach Wesoly

A jako że schylać sie do ziemniaczków ze względu na moje kolano nie moglam to wybralam się z psami tradycyjnie na pola Jezyk

weteranka Saba (13,5 roku) z synusiem (12 lat) - mam wiec wesołą i nadaktywną ferajnę staruszkow Super

Ach te wspaniale widoki

No i tradycyjnie moj chrzesniak i Salcia stanowią nierozłączną parę Wesoly

Takie pola dla psów-mieszczuchów to prawdziwa frajda Very Happy

Tylko moja wredna nie docenia, bo miała to zawsze na wyciągnięcie łapy Laughing

Pod względem kończyn dobralysmy się z Salmą jak mało kto Wesoly

Niedawno przeszlam kolejną juz w moim życiu operację kolana, a kiedy dopiero co przestalam chodzić o kulach to Salma musiala sobie znow cos zrobic w lapy Wsciekly

Tym razem stało się to podczas niedzielnego wypadu na wies. Bieganie za bażantami po ściernisku skonczylo się urazem OBU przednich łap

Musiała się nadziać na jakieś klosy ktore wywowaly powazne stany zapalne - tak że w obu lapach pojawily sie duze poklady ropy Brick wall

No i teraz mam psa ktory chodzi w dwoch butach. Dzis znow bylysmy u weterynarza (juz trzeci raz w tym tygodniu). Oto kilka zdjec z ostatnich dni. Dwa ostatnie są zrobione dzis tuz po powrocie od weta - po głupim jaśku Jezyk

Ojjjj bidula... jak to wygląda Laughing

Szybkiego powrotu do zdrowia! Wesoly

Biedaczek...
Mawiają, że psy upodabniają się do właścicieli... ale że aż tak? Smile

To ostatnie zdjęcie - powalające Wesoly

Życzę dużo zdrówka Tobie i Salmie Mruga

Z okazji Świąt chciałabym Wam życzyć mnóstwo zdrowia, radości, pociechy z Waszych czworołapych oraz udanej i wystrzałowej zabawy sylwestrowej Mruga

p.s: tym razem tylne łapy zostały pocięte na szkle Smutny

z tymi łapami to szczęścia macie Smutny

bidulka

ale piękna jest Mruga

Oj jak kolorowo Salcia wygląda Wesoly

Nie martw się Aniu moja paskuda tez chodzi w bucie po śmietnikowych podbojach Wesoly

Moja Bria też kontuzjowana - tylna prawa łapa

U niej jednak brakowało kilku milimetrów, a prawdopodobne szkło, przebiło by tętnice... Smutny

Życzę szybkiego powroty do zdrowia! Very Happy