::: Nasza kochana NERA ::: - Łaciata Strona FORUM

Gratuluje ślicznej Czekoladki!! Wesoly

Pozdrawiamy gorąco z Pestka

Dołączył: 08 Mar 2007

Gratulujemy takiej suni!!! Laughing

edhel masz czym sie chwalic... słodkim słoneczkiem.... Wesoly

Jest przecudna, słodka (czekoladka w końcu) i przeurocza Wesoly

Imię też śliczne (z kosmosu, prawda?) Gratuluję, niech zdrowo się rozwija. Rośniemy w siłę brązowe wielokropki. Pozdrawiamy czekoladowo Wesoly

ja też się bardzooooo cieszę!!!!!!!!!!!! I jestem dumna z takiego kochanego pieseczka Wesoly

Dziękuję!!!! Czekoladka pozdrawia :*

Śpiochuje

Zabawa

edhel teraz to już masz pełną rodzinke Applause

.

Brakowało ci pewnie w domu czegoś prawda?
dlatego zdecydowałas się na słoneczko Ya winkles

.

Powiedz jak się wymawia to jej orginalne imie Mr. Green

?

Pozdrawaiam cię serdecznie i twoje stadko Ok!

No kurcze własnie jeszcze nie wiemy czy to imię zostanie, ale... Wesoly

wymawia się <Reja> zainspirowały nas Gwiezdne wojny, no bo teraz jesteśmy na etapie oglądania Gwiezdnych wieczorkami Mruga

Pomyliliśmy się, bo tam nie było Rei, ale Leja (taka księżniczka), ale spodobało nam sie Rhea, bo w końcu fajną symbolikę ma, mitologia itp Mruga

Nom brakowało mi właśnie takiej istotki, którą mogłabym się opiekować Wesoly

CZesem sobie nie radzę...z wychowaniem, nie wiem jak ja oduczyć ciągłego piszczenia, ona chce wychodzić ciagle i biegac po całym domu, a takiej możliwości nie ma, bo mamy swój kawałek, jesteśmy osobno, ze tak powiem.Po prostu chce sobie łazić, czesto próbuje "coś" zrobić w domu to ją szybko wypuszczam a na dworze stoi, nie zrobi, wtedy biorę ją do domu i znów próbuje i tak w kółko, nie moge wyjść z pokoju do łazienki bo piszczy straszliwie... to jest zrozumiałe ale uciążliwe bardzo, bo mieszkam na poddaszu, czyli jakby na 2. piętrze. Macie moze jakies rady jak skutecznie wychowywac takie maleństwo.Ona jest wulkanem energii, na wszystko wskakuje, jest ciekawa wszystkiego.I to mnie ciesz np. jak widze jak biega po polu z Chesterem, tryska energią i zdrowiem Wesoly

jak miło to widziec Wesoly

Może ona po prostu boi się, że ją zostawisz?? Niewiem...

Śliczne fotki Wesoly

Dziekuję

no pewnie troche się boi, jak raz przyszłam szukala mnie, głowę raz w prawo raz w lewo obracała, i jak mnie zobaczyła to sie tak ucieszyła, ale jestem to ona po prostu chce sobie chodzić wszedzie - najlepiej pootwierać wszystkie drzwi, i na dwór i wszedzie i wtedy będzie w siódmym niebie

heheh a teraz śpi jak aniołek Spi

edhel daj jej wiecej czasu na przyzwyczajenie się...

a do toalety wychodź smiało nie zwracając na nia czy piszczy...
bo przecież wyjśc musisz...

Przyzwyczajaj ją do takich krótkich twoich wyjść...

Z czasem przyzwyczai się ,że będzie zostawać sama, Hektor w wieku 3 miesięcy chodził za mną krok w krok,ale był też zostawiany sam(praca),
trzeba tylko zapewnić psu zabawki, no i liczyć się z tym -niestety,że coś zniszczy!A co do wychodzenia na dwór, to chodziliśmy po 10-12 razy na dzień ,po każdym spaniu, jedzeniu itp.To są uroki wychowywania szczeniaka! Ale jak cieszą postępy - czego serdecznie życzymy.
Dobrze ,że jest energiczna i wesoła, jest zdrowa! Trzymajcie się ciepło!!! Wesoly

edhel napisał:

No kurcze własnie jeszcze nie wiemy czy to imię zostanie, ale... Wesoly

wymawia się <Reja>

"Rhea" to się chyba raczej Rea wymawia Wink

Własnie można tak i tak, szukaliśmy imienia Reja, i znaleźliśmy to pod pisownią Rhea, które to z kolei imię można także wymawiać Rea Wesoly

Pozdrawiam i całuski od malucha :*

edhel czekamy na fotki nowe prayer