Po stracie |
Kropeczka2
|
Witam jutro mija miesiac od smierci mojego serduszka Ukochanej i jedynej Dalmtynki Kropki. Nie wiem czy był juz ten temat poruszany ale zapytam wprost: Jak sobie radziliscie po stracie psa??
Nie umiem sie przyzwyczaic, wszystkie jej rzeczy leza w tych samych miejscach, cały czas ja szukam i wołam. Nie chcem innego psa bo boje sie ze go nie zaakceptuje. Nie wiem co robic... Jesli macie jakies sposoby bede wdzieczna... |
||||||||||||||
|
jacki
Aktywność na forum
|
Nie radziłam sobie, nadal nie radzę -po jakimś czasie wzięłam sukę potrzebującą pomocy, tak mi dyktowało serce ( no i Tola by tak chciała), dom już nie był taki pusty i miałam zajęcie. Nadal tęskniłam za dalmatem - wzięłam sunię dalmata. I wszystko odżyło, podobne zachowania, zapach i ta miłość. Mam teraz dwie sunie kocham je bardzo, zadna nie jest Tolą (wiedziałam, że tak będzie), ale na wspomnienie Toli nadal łzy lecą. choć niczego nie żałuję i wiem, że żyją krócej od nas ale warto je mieć choć na kilka lat . To chyba jedyna rada pomóc innemu, choć nie będzie taki sam
|
||||||||||||||
|
Po stracie |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.