Tęsknie za moim Ciapą - Łaciata Strona FORUM

W sumie to nie żadna kastracja tylko lekki tuning..

Nie widze problemu, może sie będzie bliżej spodni trzymał Wesoly

Taaaa Tylko czyich?

Jak tam stosunki między Piotrem i Fuxem?? Jakies szanse na stały związek??
Prosimy o wieści!

kazdy pies kocha i potrafi okazazac uczucia tylko tak jak czlowiek kazdy na swoj sposob. jak nie iskrzy to zaiskrzy .jak pies morde wylize uszko lekko podgryzie i tyleczkiem zakreci na przywitanie. to kwestia kilku wspolnie spedzonych ze soba dni a potem juz nie bedzie pan swiata poza nim widzial.zycze zakochania.

andzelika pisarska napisał:

kazdy pies kocha i potrafi okazazac uczucia tylko tak jak czlowiek kazdy na swoj sposob. jak nie iskrzy to zaiskrzy .jak pies morde wylize uszko lekko podgryzie i tyleczkiem zakreci na przywitanie. to kwestia kilku wspolnie spedzonych ze soba dni a potem juz nie bedzie pan swiata poza nim widzial.zycze zakochania.

Ślicznie to ujęłaś Wesoly

więc Piotrze zakochaj się
Pozdrawia zakochana w Ziucie Barbara

Wysłany: Sob 16:41, 01 Mar 2008

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Sob 18:01, 01 Mar 2008

Psiak podany na tacy....zreszta jak wielu psów potrzebujacych domu

Wysłany: Sob 20:16, 01 Mar 2008

Pan salvadore to już chyba nieaktualna sprawa

Wysłany: Nie 00:40, 02 Mar 2008

kimidori napisał:

Pan salvadore to już chyba nieaktualna sprawa

Chyba?....tak?.... Smutny

Wysłany: Wto 21:49, 04 Mar 2008

Witam. niestety, z zupełnie innego forum dowiedziałem sie ,ze Pani która opiekuje się farciarzem Fuksem nie zaakceptowała mnie, Szkoda ,że nie zadzwoniła, tak jak sie umawialiśmy i nie powiedziała chociaż dwóch słów.
Jak sama zaznaczyła ,Fuks jest dla niej Fuksem specjalnego znaczenia i trudno będzie jej zaakceptować kogokolwiek na opiekuna i kumpla dal psiaka.
Szkoda w tym tylko Fuksa który w DT czuje sie juz jak w normalnym domu i kolejna zmiana to bedzie tylko dla niego stres i ból.
szkoda psiaka.

a ja szukam i czekam dalej.
nie powiem , Fuks potrafi podbić serce. Smutny

pozdrawiam PTR

Wysłany: Wto 22:42, 04 Mar 2008

Piotrze to jakie znaczenie ma Fux dla tej osoby - jest mało istotne w tej sprawie. Istotne jest to że ta osoba nie chce wydac psa Tobie. Powody jakies muszą być.

Wysłany: Wto 23:25, 04 Mar 2008

tak masz racje ale porozmawiaj z tą osoba. i zobaczysz ze fuks nabrał znaczenia dla tej osoby. i nie jest to nic negatywnego i zazdrościć tylko fuksowi że jest tak ważny dla kogoś. życzę mu powodzenia. fajny jest

ale już zero komentarzy.

odpływam z tej historii.

szukam i czekam dalej

PTR.

Wysłany: Śro 00:11, 05 Mar 2008

Fux nie mieszka u tej osoby z którą rozmawiałeś. Ta osoba wyciągnęła go ze Schronu w Szczecinie, przewiozła go , umiesciła na dt, pokryła koszty operacji łapy, kastracji, utrzymuje finansowo. Odwiedza go raz w tygodniu. Nie jest związana emocjonalnie ale zalezy jej żeby Fux trafi do ludzi którzy sie nim dobrze zaopiekują. Ona decyzje podejmuje odnośnie adopcji. Proszono mni żeby szukac dla Fuksa domu w dalszym ciagu. Nie omawiam syuacji tylko staram sie działac dalej.

Tobie Piotrze dziekuje z chęci. Może trafisz na psa który zamieszka z tobą Wesoly

Witam.
Wypada mi zakończyć obecność na tym forum informacją o tym, że życzenia bea sie spełniło

. Nie jest to co prawda dalmat, tylko bernardyn, ale czy w ilości kropek sprawa?
Spotkaliśmy sie na "paluchu" i teraz już jesteśmy razem. Przed czasem Ciapy były ze mną dwa bernardyny: fanta i kapsel. dlatego jak tylko na paluchu Shrek ( tak sie nazywa) wypatrzył mnie to zaraz się zrozumieliśmy, i dzisiaj już jesteśmy razem. Strasznie zabiedzony jest. chudzina - same kości. ale wszystko przed nami.

pozdrawiam wszystkich na forum

salvadoredali