Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
Frodolencja
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ze wsi :)
Płeć: Kobieta

barzag napisał:
no nieprawda, bo Dalmatyńczyka dostałem od bliskiej mi osoby, której urodziły się maluchy, z dwóch rodowodowych dalmatyńców. więc sytuacja wygląda chyba zupełnie inaczej, czyż nie? ja jak nie wiem, nie znam sytuacji to nie wypowiadam się, a już na pewno nie w takim tonie. pozdrawiam


Ta, no rzeczywiście kosmicznie dużo to zmienia.
Czyli co? Dopuścili dwa psy bez uprawnień hodowlanych, ale że im się nie sprzedał jeden to go dostałaś?
Tak czy owak - twój pies nie am rodowodu, więc nie jest rasowy.

A ludzie, którzy rozmnażają psy bez uprawnień to pseudo hodowcy.

Wszystko czarno na białym.
Zobacz profil autora
Paula&Skierka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bogatynia/Wrocław

Frodolencja ty wystraszasz z tego forum wszystkich właścicieli "rasowych" dalmatyńczyków Gives thy a finger

Oni i tak pozostaną w wierze że ich pies to rasowiec ale może następnym razem przed decyzja o nowym psie zastanowią się 2 razy.
Najgorsze jest to że mogą powielać grzechy ludzi od których kupili lub dostali psa i będziemy mieli dalej schroniska pełne niechcianych kropków Crying or Very sad

barzag to że rodzice twojego psa rzekomo mieli rodowody to tylko znaczy że zostałeś oszukany przez osobe od ktorej dostałeś psa, bo żaden szanujący hodowca nie rozmnaża psów tylko po to żeby sobie były nawet te rasowe, tylko po to żeby było wiadomo że są czystej krwi oraz stara sie w ten sposób udoskonalić rasę przez odpowiednią selekcję a takie dopuszczanie "ot tak sobie" to też pseudohodowla i pogódź się z tym!!
Bo możliwe że ktoś miał rasową suke z obciążona jakąś wadą dyskwalifikująca z dalszej hodowli i wtedy jej szczenięta nie będą miały rodowodów. Możesz sobie myśleć że jest rasowy ale dowodu na to nie masz, no chyba że nam pokażesz świadectwo krycia z ZKwP i metrykę, bo nie każdy pies musi miec wyrobiony rodowód ale każdy rasowy który się rodzi po rodzicach dopuszczonych do hodowli posiada metrykę trzeba sobie trochę na ten temat poczytać albo uwierzyć nam na słowo!!
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

barzag - w takim razie możesz podać rodowodowe imiona rodziców Twojego szczeniaka? Tym bardziej jeśli są w posiadaniu Twoich znajomych to chyba nie będzie z tym problemu? Wesoly
Zobacz profil autora
barzag


Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

nie mogę bo nie mam zamiaru nikomu niczego udowadniać. nie w tym rzecz. nie jaram się tym, czy pies ma rodowód czy nie ma. tak jak kropcia 1999 czy jak jej tam, napisała, jakie znaczenie czy pies ma rodowód? pies bez rodowodu to już nie pies, może to kot co? Wesoly Wesoly Wesoly zachowujecie się tak, jakby tylko śmieszny rodowód świadczył o tym, czy psa można kochać czy też nie? zastanówcie się czasem, bo dla osoby z zew, tak to właśnie wyglada. ja się pytam co ta cętka na podniebieniu znaczy a tu pada od razu pyt. z jakiej hodowli pies pochodzi? chyba, że forum jest tylko dla właścicieli dalmatów z rodowodem haha. śmieszni jesteście... bo nikt tutaj nie znajdzie wsparcia czy też porady, jak widzę. najważniejsze jest to czy pies jest hm, rasowy jak to nazywacie ...
Zobacz profil autora
Paula&Skierka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bogatynia/Wrocław

I zaś to samo W mur my tylko próbujemy udowodnić, że gdyby wszystkie psy miały rodowody to w schroniskach nie byłoby praktycznie żadnego pokrzywdzonego przez los psa!!! Barzag byleś ty kiedykolwiek w schronisku?? Widziałeś tam jakogoś psa z rodowodem? tylko na tym polega różnica. Ale widzę że jakoś nikt nie może tego skminić tylko wszyscy uważają nas za snobów którzy uważają że ich rasowce są lepsze i tylko one nadają się do kochania...!! NIe mamy zamiaru nikogo obrażać i uważać się za lepszych. Niektórzy na tym formum też nie mają rodowodowych dalmatów, ale mają świadomość z czym wiąże się niekontrolowane rozmnażanie i ich psy są wysterylizowane lub nigdy nie zostaną dopuszczone. Większość z nich przygarnęła psa ze schroniska bo nie wiem czy zauważyłeś ale coraz więcej dalmtów ląduje w schronach.
W Niemczech jest przepis że każdy pies nieposiadający rodowodu musi zostać wysterylizowany i przez to Niemcy pozbyli się problemu schronisk, a kundelki adoptują z Polski, to wymaga przemyślenia a nie od razu poczucia że zostało się zaatakowanym.

Odpowiem ci na twoje pytanie skoro chcesz.. plamka na podniebieniu twojego psa znaczy że ma tam po prostu plamkę taka samą jak na skórze i jest to całkowicie naturalne Smile
Zobacz profil autora
Frodolencja
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ze wsi :)
Płeć: Kobieta

barzag napisał:
nie mogę bo nie mam zamiaru nikomu niczego udowadniać. nie w tym rzecz. nie jaram się tym, czy pies ma rodowód czy nie ma. tak jak kropcia 1999 czy jak jej tam, napisała, jakie znaczenie czy pies ma rodowód? pies bez rodowodu to już nie pies, może to kot co? Wesoly Wesoly Wesoly zachowujecie się tak, jakby tylko śmieszny rodowód świadczył o tym, czy psa można kochać czy też nie? zastanówcie się czasem, bo dla osoby z zew, tak to właśnie wyglada. ja się pytam co ta cętka na podniebieniu znaczy a tu pada od razu pyt. z jakiej hodowli pies pochodzi? chyba, że forum jest tylko dla właścicieli dalmatów z rodowodem haha. śmieszni jesteście... bo nikt tutaj nie znajdzie wsparcia czy też porady, jak widzę. najważniejsze jest to czy pies jest hm, rasowy jak to nazywacie ...


bo nas nie "jara" to, że przez głupotę takich jak Ty, wciąż istnieją pseudo hodowle i nasz ukochana rasa cierpi, psy w typie dalmatyńczyka są rozmnażane w okropnych warunkach przez ludzi z kompletną sieczką głowie.

Zauważ, że NIKT nie napisał, że psa masz nie kochać.
I sama podkreślałam, że jest tu wielu na tym forum, którzy psy w typie dalmatyńczyka mają.

Chodzi o samą świadomość tego, ze ma się kundelka w typie rasy,a nie rasowego psa.
Dlaczego?
żeby Ci do głowy nie przyszło, że możesz tego "super rasowca" rozmnażać... Wsciekly

Zwyczajnie poczytaj, bo twoje wypowiedzi świadczą tylko o tym, że nie wiesz o czym mowa.
Wróć jak już przeczytasz moje linki, bo póki co, niestety, ale sie ośmieszasz.

i właśnie w tym rzecz. Mruga

zastanów się sama...ile Ty wiesz o kynologi? ile o wystawach? czytałaś kiedykolwiek jakiś artykuł o rasowych psach?
Bo podejrzewam,z ę twoje "doświadczenie" z rasa ma swój początek i koniec w tym, że kupiłaś psa w typie od pseudo hodowcy.

Więc dla obrony własnego honoru, udowodnij,z ę potrafisz myśleć, poczytaj, możesz popytać nas, jeżeli czegoś nie rozumiesz i tyle. Kochaj swojego psa, skoro go już masz.
Zobacz profil autora
Frodolencja
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ze wsi :)
Płeć: Kobieta

a wiesz dlaczego po twoim pytaniu o plamkę na podniebieniu wyskoczyłam z pytaniem czy twój pies ma rodowód?
Bo byłam pewna, że nie ma.

Właśnie w tym rzecz jak widzisz, że rodowodowe psy, to psy czystej krwi, rozmnażane przez ludzi, którzy naprawdę się na tym znają. Psy są badane i oceniane przez sędziów kynologicznych i an tej podstawie dopuszczane do rozrodu. nie am tak,z ę ktoś am zachciankę i dopuszcza sobie psa do suki.
Bo nie każdy dalmatyńczyk nadaje się do rozrodu, nie po każdym będą dalmatyńczyki.

A ponieważ tyle zachodu kosztuje hodowce zrobienie hodowlanki u suki, ponieważ kochają swoje psy nie oddają ich w pierwsze lepsze ręce.

A ludzie, którzy płaca za psa 1000zł, wiedza dlaczego chcą takie psa, po stokroć oglądają strony różnych hodowli, znają charakter i wady psa, którego chcą kupić.

I wiedzą,z ę plamka na podniebieniu to plamka na podniebieniu.

Ty o rasie nie wiesz nic. W dodatku masz czelność wykłócać się z osobami które wiedzą więcej.

Mówię Ci, wróć jak poczytasz i dokształcisz się.
Nikt nikomu nie będzie wytykał braku wiedzy, bo w końcu każdy am szanse się poprawić Mruga
Zobacz profil autora
Benita


Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa- Dziekanów Nowy
Płeć: Kobieta

Przeczytałam ten watek i bardzo Wam współczuje. Współczuje,iz w Waszej kochanej rasie dzieja sie takie rzeczy. Oczywiście jest to wynik mody kilka lat temu na Dalmatyńczyki i taki jest tego efekt. Ja hoduje Border Terrierki - takie małe, brzydkie że az piekne "kundelki" . Dla przykładu hoduje je od 10 lat do tej pory mam 3 suczki hodowlane , Intechampinkę i multichamapionke i 4 mioty z 3 suk przez 10 lat i do tego własne 2 psy - Intch i multichamp. ! Nie pisze to by sie chwalić ale udowodnić, że we własne psy hodowcy inwestują taka kase , że moim znajomym sie nie chciało w to wierzyć, bo oni mysleli że to ja zarabiam na wystawach jak wygrywam. Moje psy sa przebadane kardilogicznie i okulistycznie przed kazdym kryciem oprócz stałych czynnosci jakim sa szczepienia na czas i odrobaczenia ( tez przed kryciem i psa i suki). Choc badania w naszej rasie nie sa obowiazkowe ja to robie po kontaktach z innymi zagranicznymi hodowcami i wyjeździe na wystawy do USA. I tak dala przykładu ostatnio miałam 3 szczeniaczki i koszt jedengo blisko 2000 PLN to było utrzymanie suki w ciazy, poród i odchód szczeniaków i przygotowanie wyprawek. Także ktos może powiedzieć, że i tak zarobiłam na 2 pozostałych ale nikt oprócz hodowców-wystawców nie wie, ile kosztuja wystawy i w ten sposób spłaciłam swój dług na karcie kredytowej. i jak ktos mi powie, że na tym sie zarabia to dla mnie jest ..... smieszny. Oczywiście mozna pójśc po najniższej linii opru i tak wielu hodowców robi tzn tacy, którzy maja wiele psów, ras i hodowle kojcowa. Szczepia tylko raz i za kilkaste złotych wysyłaja w swiat. Może nie jest to złe bo wdzieczna jestem losowi, że mimo wszystko w jakis sposób dbaja o te swoje psiaki. ja jednak się do takiego stylu hodowli nie zniże bo mi to poportu nieodpowiada. jestem szczęsliwa , gdy pisza mi nowi właściciele, że dziekują za wspaniałego, świetnie socjalizowanego maluszka. Oczywiście nie moge wykluczyc wiele chorób, które moga dotknac moje szczeniaki ale robie wszystko by tak nie było.
I tu oczywiście nie chodzi o ten rodowód i snobstwo ale my tzn nasze psy maja jakies gwarancje na brak chorób genetycznych. Znamy ich rodziców, dziadków i pradziadków i mozemy w internecie dowiedziec sie wiele o tych psach. A takie krycie psów nawet rodowodowych bez informacji jakie sa ich rodowody to nic nie daje. Poza tym ja jestem za sterylizacja. Jesli z takiego skojarzenia urodziły sie psiaki oddałym je w dobre rece z adnotacja do " sterylizacji". Moje dwie suczki sa juz wysterylizowane i w USA spotkałam sie z wieloma hodowcami, ktorzy sobie bardzo chwalą psiaka po sterylce. Po pierwsze zdrowie ale tez i łagodnieje charakter. Psiaki robia sie tak jakby młodsze. Chca sie bawić i zmiejsza sie agresja - jesli miały objawy psiaków dominujacych.
Przepraszam za mój długi wywód ale nie mogłam sie oprzec dodania paru słów.
Zobacz profil autora
Kika
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl

Benita to bardzo cenny wywód.
Mimo starań hodowcy mają czasem problemy ze sprzedażą szczeniąt rodowodowych,wypielęgnowanych, z dobrze dobranych skojarzeń. Natomiast ilość tzw. rozmnażaczy rośnie i niszczy rasę niestety
Zobacz profil autora
jacki
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

ja miałam sunię bez rodowodu, była kochana i cudna. Teraz chciałam kupić szczeniaka i wiecie co jak popatrzyłam na fotki bez papierów - to jakoś mało rasowe te szczeniaki. Chyba te 15 lat temu było inaczej. Szukam szczeniaka z rodowodem, co by był dalmatyńczykiem Wesoly
Zobacz profil autora
jacki
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Proszę o sygnał jesli ktoś wie o planowanych miotach, tylko dobre hodowle Wesoly Szukam szczeniaka, koniecznie suczkę. Trochę już obdzwoniłam i nic, czekam na mioty z Czech.
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

a czy przypadkiem w hodowli Anusi marzenie nie ma szczeniaków?
Krycie było, ponad 2 mies temu, stronka mi nie działa, sama jestem ciekawa czy mają papisie czy nie.
Zobacz profil autora
Chmurka


Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Tutaj są na sprzedaż szczeniaki z Czech:

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
jacki
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

rozmawiałam z Anią, na razie nie ma.
Na a... coś dziwna ta aukcja z Czech w Gdyni, mam tez kontakty do Czech i czekam na krycie - zobaczymy. Polskie hodowle chyba wszystkie obdzwoniłam.
Dziękuje Wam bardzo za pomoc, będzie wystawa w Łodzi może jeszcze tam się coś dowiem?

Zależy mi na b. dobrym szczeniaku, biało-czarnym, koniecznie suczka - nie każdego kupię, z wiekiem stałam się wymagająca. Laughing
Zobacz profil autora
Chmurka


Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

Mi się wydaje że ten ktoś z Gdyni ma znajomych w Czechach którzy mają hodowlę i wystawia ich szczeniaki na polskim allegro, bo oni może nie znają za dobrze polskiego.
Zobacz profil autora
szczeniaczki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu