Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
Aneta nie jest już z nami
lidzbararas


Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

30.01.2010 uśpiona została Atena. Wziąłem ją ze schroniska w Poznaniu gdy miała 6-7 lat. Była wychudzona i zaniedbana, a na pewno służyła tylko do celów rozpłodowych co podkreślali lekarze. Po kilku m-cach od adopcji Atena zaczęła robic się ufna, zawsze na spacerach oddalała się tylko na kilka metrów czuwając i obserwując, czy aby jej nie porzucę. Była ze mną nad morzem w Sopocie i na Kaszubach. Przeżyła ze mną wypadek, gdy TIR skasował mój samochód. Roztyła się strasznie co widac w galerii na zdjęciach z roku 2008. Niczego jej nie brakowało. W połowie 2009 r. zachorowała na mocznicę co potwierdził lekarz wykonując USG. Dostawała kroplówki i specjalną karmę. Lekarz zauważył też na zdjęciu RTG powiększoną trzustkę, ale nikt nie przewidział, że rak trzustki dokona takiego spustoszenia. Przestała jeśc, a co zjadła to zwracała. Wydalała krew i całkowicie osłabła. Tylne nogi straciły całą masę mięśniową. Cierpiała, ale nie dała po sobie tego zauważyc. Lekarz uznał, iż uśpienie jest jak najbardziej uzasadnione. Miała 12 lat (biorąc pod uwagę, że w chwili adopcji miała 6-7 lat). Do końca była wierna, zawsze domagająca się pieszczot.
Zobacz profil autora
Re: Aneta nie jest już z nami
lidzbararas


Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

lidzbararas napisał:
30.01.2010 uśpiona została Atena. Wziąłem ją ze schroniska w Poznaniu gdy miała 6-7 lat. Była wychudzona i zaniedbana, a na pewno służyła tylko do celów rozpłodowych co podkreślali lekarze. Po kilku m-cach od adopcji Atena zaczęła robic się ufna, zawsze na spacerach oddalała się tylko na kilka metrów czuwając i obserwując, czy aby jej nie porzucę. Była ze mną nad morzem w Sopocie i na Kaszubach. Przeżyła ze mną wypadek, gdy TIR skasował mój samochód. Roztyła się strasznie co widac w galerii na zdjęciach z roku 2008. Niczego jej nie brakowało. W połowie 2009 r. zachorowała na mocznicę co potwierdził lekarz wykonując USG. Dostawała kroplówki i specjalną karmę. Lekarz zauważył też na zdjęciu RTG powiększoną trzustkę, ale nikt nie przewidział, że rak trzustki dokona takiego spustoszenia. Przestała jeśc, a co zjadła to zwracała. Wydalała krew i całkowicie osłabła. Tylne nogi straciły całą masę mięśniową. Cierpiała, ale nie dała po sobie tego zauważyc. Lekarz uznał, iż uśpienie jest jak najbardziej uzasadnione. Miała 12 lat (biorąc pod uwagę, że w chwili adopcji miała 6-7 lat). Do końca była wierna, zawsze domagająca się pieszczot.


ATENA R.I.P. 30.01.2010
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

['] [']
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Strasznie mi przykto....
Zobacz profil autora
Ania
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków :)

[*][*] Smutny
Zobacz profil autora
Pongo
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik/Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

Współczuję Smutny
Zobacz profil autora
lenka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Bardzo mi przykro. Wiem ,że to boli. Ale najlepiej byłoby pomóc kolejnemu psiakowi. Ja tak zrobiłam i nie żałuję. Początkowo nie chciałam słyszeć o nowym psiaku , tęskniliśmy za Lakim,a teraz jest z nami Luna i naprawdę warto. To wierna, kochana suczka, odwdzięcza się sercem. Jeszcze raz współczuję.
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Bardzo mi przykro [*]
Zobacz profil autora
Paula&Skierka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bogatynia/Wrocław

[*] Współczuje, najważniejsze że swoje ostatnie dni spędziła z tymi których kochała i którzy kochali ją...
Zobacz profil autora
Angus


Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
Płeć: Kobieta

Bardzo przykre Smutny współczuje
Zobacz profil autora
Aneta nie jest już z nami
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu