Dlamatyńczyk z Józefowa szuka domu! - Łaciata Strona FORUM

No tak. Napisałaś w poprzednim poście. Imię nie byle jakie Wesoly

.
Magda opisz nam wszystko. Tu na forum wchodzą ludzie jak szukają psa. Może komuś przypadnie do gustu. A w dodatku wątki są kopalnią informacji o psiakach dla nas.
Wszystkooooooo co zaobserwowałaś.

Ma na pewno więcej niż 8 lat , przypuszczam , że ma lekki reumatyzm(pewnie przebywał cały czas na podwórku) albo długo się błąkał po okolicy nie bardzo wiem czym był karmiony , ale najbardziej lubi chleb(chociaż to nie jest jedzenie dla zwierzęcia), daje mu jedzenie gotowane ze względu na brak tylnego uzębienia i paskudnego kamienia , lubi jeździć samochodem, prawie sam wchodzi z lekką pomocą. Jest bardzo spokojny nie szczeka, nie warczy na inne zwierzęta, lubi się wtulać i jest nie do zagłaskania.To na razie tyle zaobserwowałam.

[link widoczny dla zalogowanych]

allegro

pani Magdo, wrocilam dziś do domu za późno na dzwonienie do Pani. Zadzwonię jutro i ewentualnie się umowimy. Jeszcze raz dziękuję za chwilowe przygarnięcie go, on tego bardzo potrzebował. Jak już mowilam zakochalam się w nim i musi być dla niego super ekstra domek z bardzo kochajacymi ludźmi. Kolorowych snów.

Mam nadzieję że szybko się znajdzie domek dla mojego podopiecznego.

Pewnie tak....pies jest przecudowny, takiego dalmata jeszcze nie spotkalam. dzwonili do mnie jacyś ludzie ale po kilku slowach wiedzialam, że w ogole nie powinni miec psow. własciwie żadnych zwierzat. do jutra, Pani Magdo

Pani Magdo, przepraszam, że nie zadzwonilam, do późna robilam remanent - zeszłoroczny, żeby zrobić tegoroczny. zadzwonię do Pani jutro jak wstanę. jak piesek, jak on się czuje, wszystko w porządku?

Piesek czuje się dobrze, mam nadzieję że szuka pani dla niego domku.Ida jest strasznie zazdrosna, warczy na niego,A dzisiaj się na mnie obraziła i poszła spać do córki.

Wystawione jest allegro, poruszyłam wszystkich mozliwych znajomych, których wczesniej nie informowałam o swoich dzialaniach, ogloszenie o nim wisi w kilku róznych zaprzyjaxnionych miejscach, wiedzą wszyscy znajomi moich rodziców i tez szukają. Zadzwonię jutro do Pani. A co do Igi, to się nie dziwię, mój kot ciagle ostentacyjnie siada do nas tyłem a dziś się przekonaliśmy, że kot z Helgą się nie znoszą, pies ma mieszkanie do dyspozycji w dzień, kot w nocy i chyba już nic na to nie poradzimy. helga jest tak zazdrosna o niego, że się obraża nawet jak coś do niego powiem. zadzwonię jutro, na prawdę przepraszam, ale cały dzień dziś zasuwalam....nie miałam jak zadzwonić. Przywiozę Pani w tygodni trochę karmy i żwirek dla kotków, żeby Panią odciążyć finansowo. Mamy dla psiska dobry domek tymczasowy tylko jeszcze prowadzimy rozmowy co i jak. życzę spokojnej nocy i serdecznie pozdrawiam.

Wszystko będzie dobrze, znajdziemy dla niego cudowny domek.. Wesoly

[quote="kate"]. Przywiozę Pani w tygodni trochę karmy i żwirek dla kotków, żeby Panią odciążyć finansowo.[img]

Bardzo dziękuję przyda się.Aha, Grysa odrobaczyłam bo nie wiem czy był odrobaczony w schronisku.[/img]

żeby nie było że się czepiam ale kto podał informację że ten psiak ma 2 lata? piesek jest staruszkiem, ma wyniszczony organizm, pewnie wieloletnimi zaniedbaniami. ząbki do wyrwania, jest wymęczony i chory. Nie może się wyprostować, chodzi skulony. i nadal jest cudny. potrzebuje na serio spokoju. jutro wyniki badań, trzymajcie kciuki, należy mu się spędzenie ostatnich lat biednego zycia w dobrym domu.

a....zamykam jego allegro, trzymajcie kciuki za ewentualny domek

kate sie nie czepiaj do wieku bo tego nikt nie odgadnie. Wszystko zależy od tego w jakich warunkach żył. W tym wypadku nie ma po czym odgadnąć wieku.

To że Misiek - Grysiek jest cudny to nie ma dyskusji. Ciepłe Kluchy domu szkukają.

No może jego wieku tak na 100% nikt nie odgadnie , ale na pewno niema 2 czy 5 lat.