Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
Klara szuka domu.
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

A oto Nasza nowa podopieczna która szuka domu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na początku trochę zestresowana.....

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale zaraz jej dupka odżyła
[link widoczny dla zalogowanych]

Chudzieńka taka...

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale do człowieka przekonała sie bardzo szybko.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mućka to młoda sunia. Po sterylizacji będzie oddana do adopcji.

Kto chce taką krówkę?


Ostatnio zmieniony przez bea dnia Śro 01:10, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Ona nie wabi się Mućka to jest piękna młoda suczka 2-3 lata .
Jest czysta , nie załatwia się w domu bardzo posłuszna i trochę lękliwa na poczatku ale jak nabierze zaufania jest przekochana.

1,5 roku spędziła w klatce w schronisku , nie wychodziła na spacery , jak ja zabierałysmy to trwało to dwie godziny ona bała się ludzi którzy wchodzili do boksu ,nie chciała ze strachu wyjsć z niego.
A poźniej po paru minutach głaskania juz była super suczka .
Ona wabi się Klara
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Danusia a dla czego nie Mućka? Mućkato takie kochane stworzonko Wesoly

Zmienić tytuł?
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Nie ona jest KLara Beatka prosze
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Jest Klara. Ludzie czy wy widzieliście jakie Klara ma aksamitne uszka?
Zobacz profil autora
lena


Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

az mnie ciarki przeszly, jakie biedne stworzonko, wszystkie psy zasluguja na milosc, ale biedny piesek,
Zobacz profil autora
kate
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Leno, zobacz zdjęcia Kratki.....bez drinka się nie da....
Zobacz profil autora
lena


Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

kochana wizialam, i pomyslec ze o wszystk wina ludzi, krzyzuja te pieski a potem nikt ich nie chce. jakby nialy rodowod to na pewno znalazlby sie wlasciciel. dobrze ze one maja was:) ale klara jakos mna wstrzasnela...
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Klara odeszła za TM , tak mi przykro , że .....................
OTO PRZYCZYNA : To była taka niesamowita, DZielnie znosząca cierpienie sunia KLARA
SPECJALISTYCZNA PRZYCHODNIA Barlinek 22.12.2008r. WETERYNARYJNA

Daniel Figiel

ul. Mickiewicza 8

74-320 Barlinek


Skrócony protokół sekcji zwłok


W dniu 22 grudnia 2008 r. przeprowadziłem sekcję zwłok psa w typie rasy dalmatyńczyk, suki, o numerze mikroczipu: 972000000773078, przebywającego czasowo w
Hotelu dla psów „Rancho” ul. Polna 26A; 66-446 Brzozowiec od dnia 06 grudnia 2008r.

W wyniku sekcji zwłok stwierdziłem zmiany anatomopatologiczne w obrębie wątroby, nerek oraz śledziony.

Wątroba: rozległy, naciekający guz nowotworowy, wielkości męskiej pięści.

Nerki: torebka obu nerek słabo złuszczająca się (co świadczy o przebytym stanie zapalnym oraz nasuwa podejrzenie częściowej lub całkowitej niewydolności tego narządu)

Śledziona: powiększona

Pełny protokół sekcji zwłok (do wzglądu) znajduje się w dokumentacji Hotelu dla psów Rancho.



Daniel Figiel

Specjalista chorób psów i kotów.
Zobacz profil autora
kate
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

zaznała trochę ciepełka, na szczęście miała jeszcze chwilkę czasu. Cieszmy się że mogła przez chwilke czuć się kochana i nie cierpiała.
Zobacz profil autora
Dafne
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

To straszna wiadomość. Tak mi przykro. Pociesza tylko fakt, że nie odeszła w samotności w schronisku, tylko otoczona czuła troską człowieka. Nie wiem czy mam rację, ale czy ona nie była na Paluchu? Przecież tam są weterynarze! A piesek tak chorował i nikt tego nie zauważył, nikt nie pomógł!
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Niestety NIE!!!!!
Zobacz profil autora
kamilka91
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Smutny
Chociaż w ostatnich chwilach nie była sama...

Klaro, biegaj radośnie za TM...
Zobacz profil autora
barbra
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ogromnie, ogromnie mi przykro Crying or Very sad, to była jedna z moich ulubienic Crying or Very sad

Musiała bardzo cierpieć......... teraz już nie będzie bolało Maleńka........

W hotelu była ponad dwa tygodnie, Czy tam też nikt nie zauważył, że jest tak bardzo chora?
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Jedynym objawem był mniejszy apetyt jadła niewiele , staraliśmy się zachęcić ja lepszym jedzeniem, miała jechac 7 stycznia do nowego domu miała byc sterylizacja .
Wet powiedział ze gdyby ją otworzył do sterylizacji , zrezygnowałby z zabiegu i zaproponował uśpienie. Dopiero 24 godz przed...... zaczęła duzo pić co wzbudziło podejrzenie i wezwany został lekarz wet . NIESTETY BYŁO ZA PÓŹNO NA POMOC . ALE ZA PÓŹNO NA POMOC BYŁO JUŻ W CHWILI KIEDY ZABIERAŁAM JA ZE SCHRONISKA.
Zabrałam ja na " siłę" ona nie chciała wyjsć z boksu 5 osób pomagało ja wydostać . Ale jak wyszła było juz OK .

To tez moja ukochana sunia , bardzo , bardzo boli mnie jej odejscie.
Zobacz profil autora
Klara szuka domu.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu