Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
choroba, czy starość ?
Cassie


Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

Witam,
Mój Dalmatyńczyk ma 11 lat. Od jakiegoś czasu codziennie w nocy szczeka, piszczy, nie dosypia. Wypuszczam go na podwórko nawet 5 razy w ciągu nocy. Nie wiem już sama, co jest powodem takiego stanu, wcześniej wystarczyło wypuścić go wieczorem, a potem rano. Coraz częściej zdarza mu się załatwiać się w domu, mimo tego, że kilka minut wcześniej był na spacerze, podwórku. Jest smutny, chodzi zgarbiony, na ugiętych nogach. Ma problemy ze wstaniem z miejsca, zdarza się, że ''rozjeżdzają'' mu się nogi i się przewraca. Większość czasu spędza u siebie, w legowisku. Od dłuższego czasu ma nieprzyjemny zapach z pyska. Nie chcę żeby cierpiał, bo jest z nami tak długo i bardzo się do niego przywiązałam, stąd moje pytanie, czy mogę cośz tym zrobić? Byłam u weterynarza, ale on stwierdził tylko, że jest stary i teraz już tak będzie, nie można nic z tym zrobić Czy może to być jakaś choroba?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi, Pozdrawiam.
Zobacz profil autora
Dafne
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Witaj!
Wydaje mi się, że powinnaś pieska przebadać. 11 lat to nie tak dużo. Ten nieprzyjemny zapach z pyska może być objawem mocznicy, na którą dalmatyńczyki często chorują. Popiskiwanie, rozjeżdżające się łapki to również może być efekt mocznicy. Myślę, że trzeba zrobić badanie krwi, na kreatynine i mocznik, aby sprawdzić czy nerki dobrze pracują. Gdyby się okazało, że piesek jest chory, to napewno pomogą kroplówki i dobra karma dla nerkowców. Nie dobrze, że psina cierpi. Powodzenia
Zobacz profil autora
Mart.


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Hej! Właśnie się dziś zalogowałam na tym forum, bo stwierdziłam, że pora się kogoś zapytać co się z moją Nokią dzieje.

Ma 13 lat, i od jakiś kilku miesięcy ciągle piszczy, staje się nieznośna, nie lata za patykiem, chce wyjść na dwór koło 5 rano ( kiedyś o 12 było dla niej za wcześnie), ciągle chce jeść/pić/ iść na dwór, mniej jest chętna do zabawy, częściej nie załatwia się prawidłowo. A od pół roku, ma zacieki brązowej ropki z oczu.

I wysunęło mi się pytanie- czy to starość czy na coś choruje?
Bo w diecie nic nie zostało zmienione, dalej jest przez nas tak samo kochana- tyle samo uwagi się jej poświęca, ale stała się "nieznośna", nie da się nijak dogodzić.
Zobacz profil autora
Dafne
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Mart
z tego co piszesz konieczne są badania pieska u dobrego weta. Wydaje się, że psina cierpi, a nie jest "nieznośna". Nie zwlekaj już dłużej tylko pędź z dalmatem na badania.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
Mart.


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

teraz jak przeczytałam mój post ponownie- to on brzmi jakbym była na nią zła. A tak nie jest! po prostu zastanawiałam się czy to nie taka starość jak u ludzi- że nie wiedzą czasami co chcą. Głupio zabrzmiał mój post;/ Aż sama poczułam jakąś złość na siebie że tak to ujęłam

Jeśli chodzi o weterynarzy, to się panicznie boję. Bo Nokia miała poważny nowotwór macicy (miała 7lat) i weterynarz radził mi ją uśpić.
Poszłam do innego i tamten to samo.
Trzeci podjął się próby, ale zaznaczył że być może ją "otworzyć" i wtedy zadecyduje.

TO co wtedy przeżywałam było straszne.
Teraz tak to sobie analizuję i być może ona ma jakieś przerzuty.
Chryste...

Czy tak starym psom nie szkodzi narkoza?
Zobacz profil autora
Dafne
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Mart!
Rozumiem Twój niepokój o pieska i lęk przed diagnozą weta, ale musisz skupić się na tym, by Twój pies nie cierpiał. Żaden lekarz nie zmusi Cię do uczynienia kroku ostatecznego, ale może pomóc ulżyć dalmatowi. To piszczenie, to że często oddaje mocz i ciągle pije to nie oznaka starości. Dlatego musisz przebadać pieska, choćby po to, aby dostał leki, które poprawią jego komfort życia.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
Kropeczka2


Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryfino
Płeć: Kobieta

Czejść!
Też mam już 11-letnią dalmatynkę.
Wydaje mi się, że Twój pies ma zabużenia snu lub coś go denerwuje. Moim zdaniem skosultuj się z behawiorystom lub psim psychologiem.
Weterynaż nie zawsze musi mieć rację.
Zobacz profil autora
choroba, czy starość ?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu