gammolen - Łaciata Strona FORUM

W zeszłym roku po raz pierwszy wypróbowalam Gammolen i z radością stwierdzilam ze dziala cuda Wesoly

Zastanawiam się jednak czy lepiej zacząć go podawać juz w momencie rozpoczęcia linienia czy jeszcze przed?

Aniu teraz wiosennego linienia ( które jest chyba najgorsze ) nikt z nas nie uniknie.
Sądzę, że każdy czas a wzmocnienie włosa jest dobry, ale ja bym podawac zaczęła przed tą najgorszą fazą.

Ja dawałam gammolen jesienią i przez całą zime był spokój z sierścią ,
teraz zamierzam zacząć od marca, naprawde to pomaga, zachęcam wszystkich.

Chyba i my spróbujemy.
Dawałam Mice preparat o podobnym składzie tyle, że w postaci oleju i był bardzo dobry.
Teraz łyka jakieś inne tabletki.

Jak się stosuje ten gammolen? Jaka jest dawka i po jakim mniej więcej czasie widać efekty?

pfff, mu zutylizowaliśmy kilka opakowań - na Stefana wychodziło 5 kapsułek dziennie. efekty widoczne po około miesiącu - białych włosów praktycznie do tej pory nie ma w domu, za to Fus nadrabia zaległości ...a też dostawał te piguły Wesoly

No Stefan to jest jakiś olbrzym!!!!Aż 5xdziennie? Ja stosowałam po 2 kaps.dziennie ,tak doradziła mi p.dr , zauważyłam poprawę po ok.3-4 tyg.
Spróbuj Paulina Wesoly

nie mam opakowania, ale chyba zgodnie z przepisami powinniśmy dawać 6 kapsułek dziennie. o ile dobrze pamiętam jedna powinna iść na 5 kg masy ciała.

Salma też bierze 5 kapsułek - 1 kapsułka/5kg m.c Wesoly

Ela Skórska-Klimowicz napisał:

No Stefan to jest jakiś olbrzym!!!!

A taki niepozorny chudziutki

Ania i Salma napisał:

Salma też bierze 5 kapsułek - 1 kapsułka/5kg m.c Wesoly

Czyli nam też trzeba 5-6 kaps. dziennie.
No ale skoro Ela dawała sporo mniej i też efekty były to po co przepłacać Mruga

Czyli myślicie że sezon Gammolenu czas zacząć? Wesoly

Ania i Salma napisał:

Czyli myślicie że sezon Gammolenu czas zacząć? Wesoly

TAK,TAK,TAK:D Wesoly

Vena miała cieczkę i tez sypała się jak głupia, ale okazało sie,ze dobre czesanie pomogło Wesoly

hejka, ja własnie zamierzam kupić, kiedyś podawalam, ale to tak czasem niergularnie, zapomniało sie czasem po prostu, a wdodatku miałam dwa psy, małej dawałam wystarczającą ilość kapsułek, ale na dużego to mi nie starczało za wiele...teraz skupie się najpierw na małej Nerze, bo leci z niej jak nie wiem...tym bardziej ze śpi ze mną, jeździ samochodem na kolanach moich jeszcze (20kg prawie ma, albo już ma) i cała w sierści jestem...a Chester to w innym pomieszczeniu i nie cackam się znim tak jak z nią, wiec najbardziej dla niej mi potrzebny ten preparat.W poniedziałek ma mieć moja ulubiona Pani weterynarz!!!! Ciesze sie ze są pozytywne opinie jesli chodzi o Gommolen, fajnie że działa Wesoly

Mam jeszcze pytanko, a tego nie można cały czas podawać? tzn. myślałam, ze to tak na wzmocnienie sierści, ze to uzupelnienie diety o te kwasy omega?ps. Nera dostała pierwszą miesiączkę

hehe, kupiłam jej majteczki.