Klopoty ze skora i sierscia - Łaciata Strona FORUM

jacek napisał:

Moj Ozzi ma problem ,myslelismy z poczatku ze sobie wydrapal siersc kolo oka ,lecz okazalo sie ze to podobno jakas mala odpornosc dalmata zwlaszca w seazonie jesienno zomowym.

Jak to wygląda?
Moja suka też dość niedawno tak miała, że wyłysiało jej dookoła jednego oka. Z oka wydzielała się wydzielina. A tam, gdzie łyse było, skóra była taka bardzo sucha, jakby łuszczyła się. Dziwne..
Dostaliśmy krople do oczu, które moim zdaniem za bardzo nie pomogły.
A tak to wyglądało mniej więcej w środkowej fazie choroby, prawe oko [link widoczny dla zalogowanych]

Diana S napisał:

Jacku, a mozesz wstawic jakas fotke psiaka? jak to wyglada?

Wet, wziął zeskrobine do badania, ze wykluczył nuzeniec?
To podstawa, by stwierdzic co psiakowi dolega. I zastosowac odpowiednie leczenie.

Moja suka, chorowała na nuzenca, to paskudna choroba, długo ja lzylismy. Po kieszeni tez poszło. Suka wyleczona ( Zara).

A jak wlozyc ta fotka?

W STREFIE UŻYTKOWNIKA jest "Mam problem z forum" i temat jak wklejać zdjęcia

NIestety Kika miala racje,jest juz diagnoza dla Ozziego, a jednoczesnie tez wyrok To NUZYCA.Sotno,smutno...... Smutny

Diana czym leczylas suczke i jak dlugo juz nie ma objawow

jacek napisał:

NIestety Kika miala racje,jest juz diagnoza dla Ozziego, a jednoczesnie tez wyrok To NUZYCA.Sotno,smutno...... Smutny

Diana czym leczylas suczke i jak dlugo juz nie ma objawow

Jacku, odpisałam Ci na PW.

Nuzeniec to nie wyrok, to choroba, ktora da sie wyleczyc. Ja leczyłam psa 6 miesiecy (zdiagnozowana w poczatkowej fazie choroby). Wyleczyłam.
Jak psa wyleczy sie z nuzenca, nie ma nawrotów. Leczenie psa jest długo terminowe i systematyczne, ale jest do wyleczenia!

Powodzenia.

Często w schronisku mamy psy z nużeńcem (a tam, wiadomo, opieka wet nie jest idealna). Ale zawsze psy zostawały wyleczone... Fakt, że trochę to trwało, ale się udawało Wesoly

Wcale sie nie ciesze ,ze miałam rację. Choróbsko paskudne,ale przy dobrym toku leczenia do wyleczenia .

Pamiętam z wątków na Dogomanii psy schroniskowe własnie z nuzeńcem - takie były objawy u nich,jak Ty opisałes,stąd było moje pytanie.

Diana S napisał:

jacek napisał:

NIestety Kika miala racje,jest juz diagnoza dla Ozziego, a jednoczesnie tez wyrok To NUZYCA.Sotno,smutno...... Smutny

Diana czym leczylas suczke i jak dlugo juz nie ma objawow

Jacku, odpisałam Ci na PW.

Nuzeniec to nie wyrok, to choroba, ktora da sie wyleczyc. Ja leczyłam psa 6 miesiecy (zdiagnozowana w poczatkowej fazie choroby). Wyleczyłam.
Jak psa wyleczy sie z nuzenca, nie ma nawrotów. Leczenie psa jest długo terminowe i systematyczne, ale jest do wyleczenia!

Powodzenia.

Terzz to juz tylko u nas lzy i lzy za pozno wszyscy mowili ze ... eee to juz nie wazne pa

Chłopie, nie załmuj sie. Badz facetem. Choroba jest do wyleczenia. I da sie ja wyleczyc, a to najwazniejsze!

Diano, Ozzy jest już za TM...

kamilka91 napisał:

Diano, Ozzy jest już za TM...

Wiem, Jacek napisał do mnie.