Dwa dalmatyńczyki w Bielko-Białej - Jeden już w DS! - Łaciata Strona FORUM

Dołączył: 15 Mar 2006

Dowiedz się koniecznie, żebyśmy byli już umówieni z nimi.

A ktoś sprawdził ten dom w Przemyślu?
Kate, co to za dom?

----------
Katowice - Bielsko 6,30 zł
Bialko - Kraków (Możliwe tylko z przesiadką w Katowicach) 12 + 4 do 15 za psa (bo różnie na różnych liniach)
Kraków - Katowice 8,20
-----------
30,50 zł - 46,50
Figa Rzeszów-Kraków, Kraków-Rzeszów.
21 x2 (strony) 42 + pies ( 4 do 15 )

--------
Maxymalnie -> 103,50 minimalnie 81,5

---------------------------------------------
Ja jestem zdania że właściciel powinien pokryć transport psa.
Niech wykaże, że mu zależy. Jeśli nie da 100 zł na przewóz psa, nie da 200 u weterynarza jak coś się stanie.

Trzeba do Kiki napisać, może ona sprawdzi, bo z Przemysla jest.

FiGa napisał:

Trzeba do Kiki napisać, może ona sprawdzi, bo z Przemysla jest.

No jak tak to trzeba. Kika bęzie umiała przesłuchać ludzi Mruga

ok, ja dzwonię jutro do tych ludzi, zaproponuje żeby dali 100zł zwrotu kosztow za częściowy transport. czyli potrzba transportu bb - kraków? zapowiem im wizytę przedadopcyjną tylko komu przesłac nr tych ludzi?

Możemy działać dalej!!! Przemili pracownicy schroniska zezwolą na adopcję "wiązaną". Osoba, która będzie odbierać sunię podpisze się na zobowiązaniu adopcyjnym i dostarczy listownie, osobiście bądź telefonicznie adres i nazwisko właścicieli.

BB-Kraków przejmuje Danka.

Dołączył: 15 Mar 2006

Katowice - Bielsko 6,30 zł
Bialko - Kraków (Możliwe tylko z przesiadką w Katowicach) 12 + 4 do 15 za psa (bo różnie na różnych liniach)
Kraków - Katowice 8,20

czyli potrzba transportu bb - kraków?

To ja zrobię.

soba, która będzie odbierać sunię podpisze się na zobowiązaniu adopcyjnym i dostarczy listownie, osobiście bądź telefonicznie adres i nazwisko właścicieli.

A jak wygląda kwestia finansowa przy odebraniu psiaka ze schroniska ?

No właśnie. Jak ja zabierałam psiaka to były wolne datki i myślę, że nadal tak jest. Ale nie ma problemu, jeżeli uzbieracie na transport, to ja wpłacę za naszą sunię w schronisku.

Dołączył: 15 Mar 2006

Ok, super . Ktoś wie co z tą kontrolą?

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Do której piszemy?

może do obu? (zawsze jest większa szansa że komuś będzie pasować Mruga

)

Dołączył: 15 Mar 2006

Raczej nas pierwsza urządza. Druga nie wiadomo skąd, może być z drugiego końca województwa.

Rozmawiałam z ludźmi ponownie, ich syn studiuje w Krakowie....ma samochód!!! Zaczęła się sesja więc babeczka nie wiedziala czy on wraca do domku czy nie w ten piątek...jest szansa że uda się jej go przekonać by może się ruszył z krakowa. Nie wiem komu przesłać telefon do ludzi by uzgodnic wizytę i ewentualną pomoc w transporcie. Wspomniałam oczywiście o zwrocie kosztów podróży jakby syn nie dał rady do bb dojechać. Może chociaz do Katowic? w końcu ma autostradę. A ludzie są "normalni", zwykli.

Dziewczyny to schronisko nie sterylizuje suk. Najpierw to trzeba załatwić.

Dołączył: 15 Mar 2006

bea napisał:

Dziewczyny to schronisko nie sterylizuje suk. Najpierw to trzeba załatwić.

Mowa o 8 letniej suce, prawda?
Będą się musieli namęczyć żeby ją "rozmnożyć", to nie te lata że pójdzie z górki. Ze wzg. zdrowotnych sterylka jest potrzebna, ale nie mamy nikogo w BB by zajął się starą suką po operacji. Ja myślę że im mniej ona jest na śniegu, tym lepiej.
Ktoś coś więcej powie o warunkach w tym schronisku?
Jak będziemy za długo radzić, to nie zdążymy. Już takie scenariusze były.
Ps. Bea, do Katowic z Krakowa szybciej kozimi dróżkami niż autostradą :-] Ot, ciekawostka.
Kate, to dowiedz się czy mogą dojechać do Katowic.
W najgorszym razie, jak się dziewczyny nie odezwą, zrobimy od razu po-adopcyjną. Summa summarum nie podoba mi się że nie chcą po sukę przyjechać... sama nie wiem Sad

(((.

Nie polecam zazwyczaj pośpiechu ale... ośmiolatka Sad

? Czy brak pośpiechu nie będzie ostatecznie droższy?

Schronisko jest bardzo dobre , prowadzi je lekarz weterynarii .
Boksy ogrzewane , mozna tam zadzwonić i zapytać czy moga ja wysterylizować .