 |
 |
|
 |
 | |  |
brikabrak
Dołączył: 20 Kwi 2007 |
Posty: 44 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 12:58, 05 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Więc tak, Państwo Focusa in spe przyjeżdżają do nas 19 maja, aby zapoznać się z nim i oswoić. Do tego czasu Focus pozostaje z nami i my tez troszczymy się o jego wagę, która powoli zbliża się do 22 kg.
Pan pies poczuł stado i dzielnie mnie pilnuje na spacerach, odstrasza potencjalnych rywali głosnym ujdaniem (w domu praktycznie nie szczeka), coraz kaprysniejszy sie robi z przychodzeniem do nogi,jednak perspektywa nagrody działa. Aha, Focus umie biegać za rozerem, tj. przy, ale szybko się męczy.
Pozdrawiam z deszczowego Krakowa.
A
|
|
brikabrak
Dołączył: 20 Kwi 2007 |
Posty: 44 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 18:47, 22 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Zdjęcia już posłałam Patrycji, a ona pewnie jak czasu chwilkę znajdzie to je umieści. W Krakowie burza, więc Focus bohater pod stołem. Trudno będzie go oddać, ale plan był taki i planu się trzymać muszę, choć emocje....
|
|
brikabrak
Dołączył: 20 Kwi 2007 |
Posty: 44 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 17:18, 24 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Powodów jest kilka;
primo, pani Zofii nie ma w K, a nowi państwo chcą koniecznie jej rad zasięgnąć.
secundo, oni pracują i nie każdy weekend mają wolny.
tertio, nam się nie spieszy.
|
|
brikabrak
Dołączył: 20 Kwi 2007 |
Posty: 44 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 18:50, 24 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Gdyby nie to, że mam trochę nomadzkie życie, to chętnie bym Foka zatrzymała. TYmbardziej, że kawałek roboty razem zrobiliśmy. Niemniej myślę, że plan został wykonany, a opiekunowie in spe prezentują się w b. dobrym świetle. Jutro lub w sobotę spotkanie, a potem tylko pozostanie nam wycieczka do Wrocławia...
|
|
 |
 | |  |
brikabrak
Dołączył: 20 Kwi 2007 |
Posty: 44 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 22:09, 26 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Witajcie, więc stało się... Focus pojechał. Plan wykonany w 150%, ale jakiś żal pozostał, tzn. tęzknota i to moja bardziej, bo potwór ochoczo zaufał Nowym. Z jednej strony b. mnie to ucieszyło, a z drugiej lekko zasmuciło, tj. uraziło moją miłość własną. Nie wiem, czy to koniec mojej przygody z, jak Wy to mówicie, kropkami, ale pewnie będę tu zaglądać. Jeszcze tylko napomknę, że odniosłyśmy z focusem pewien mały sukces, pani Z. powiedziała, że Focus poczynił postępy od naszego ostatniego spotkania, a więc da się trzeba tylko poświęcić trochę czasu i cierpliwości. I jeszcze taki truizm na koniec, dlaczego w schroniskach nikt nie udziela instrukcji o tym, jak postępować z zabranymi psami, żeby i im i sobie ułatwić życie, żeby jak najmniej psów wracało do schronu...
Aha, gdzieś wyczytałam, że w schronisku w łodzi jest Border Collie, czy ktoś z Was ma więcej informacji na jej temat?
Pozdrawiam i idę spać, bo dzień był pełen emocji.
A
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 7 z 9
|
|
|
|  |