bunia
Aktywność na forum
|
Mateusz jeżeli nie znajdę domu gdzie była by tak samo kochana i rozumiana jak u nas,to zostanie.
Co zrobić. Ona już nam ufa,kocha nas i chyba nie bardzo myśli o zmianie miejsca zamieszkania. Co robić?????????? Może jednak znajdzie sie osoba,która bardziej od nas ją pokocha i da więcej niż my możemy jej ofiarować. |
||||||||||||||
|
Mateusz
Aktywność na forum
|
a gdzie mieszkasz? to popytam czy ktoś byłby chętny
|
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Wlasnie znalezc dorego zaufanego wlasciciela to jest trudne.... jesli uwazasz ze Limba ma u ciebie dobrze to..... Zeby tylko sie nie powtorzylo z Limba to samo co z Dinem, ona nie slyszy i osoba musi sobie zdawac sprawe, ze to pies gluchyyy
|
||||||||||||||
|
Danka i Heroina
.
|
To aż 0,02% społeczeństwa polskiego i to ta czesc ktora ma juz psy ) |
||||||||||||||||
|
bunia
Aktywność na forum
|
No i stało się
Limba-Bimba nadgryzła bok "nowej" kanapy. Postanowiłam ją skarcić za tak niechlubny czyn Postanowiłam dać jej psrtyczka w nos. Niestety tak niefortunnie to zrobiłam,że chyba o ten bok kanapy paluszek sobie wybiłam Pan bóg mnie ukarał. Jak można Limbe-Bimbę po nosie pstrykać? Na razie jest tylko malutka dziurka i chyba zaraz zaszyję,bo takie nęcące dla psów białe,watowate stamtąd wystaje |
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
Wcale się nie dziwię,że psy nie chcą cię opuszczać...Trochę bym się wkurzyło za pogryzienie nowej kanapy! Ale może bardziej na siebie,że do tego dopuściłam-podziwiam podejście do sprawy -nic tylko się uczyć. Buziaki dla Limby...
|
||||||||||||||
|
bea
.
|
Luuudzieeeeee. Limba - Bimba głucha dalmatynaka sssssssszuka bardzo dobrego domu!!!!! Domu i ludzi którzy zajmą się bardzo dobrze suką z ubytkami zdrowotnymi. Limba nie slyszy!!!!!! Potrzebuje: domu z ogrodem, spacery z cierpliwością i wytrwałością, ogromniastą liczbę myziania, smacznej kolacji i śniadania też i właściciela z dużym sercem. KOntakt na PW do Buni.
|
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Z tego co piszesz buniu Limba lubi lobuzowac dlatego nowa rodzina musi byc naprawde zaufana , musza sobie zdawac sprawe, ze jast glucha, ze trzeba inaczej ja karcic i tlumaczyc....
|
||||||||||||||
|
marcin_spych
|
LIMBA JEST SLICZNA SLICZNA SLICZNIUTKA DALMATYNKI TO TAKIE KOCHANE PSIAKI JEJKU MNIE JESZCZE TAK BRAKUJE SONI ABUUUUUUUUUU !!!!!!!!!!
GDYBYM MIESZKAL Z RODZICAMI PEWNIE BY LIMBA -BIMBA BY JUZ BRYKALA ZE ,MNA PO OGRODZIE Z TEGO CO WIEM 1KWIETNIA BEDZIE W DOMU 7-TYGODNIOWA SUCZKA KURDE DLUGO I KROTKO ALE JAK JA NAZWAC............ |
||||||||||||||
|
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
|
Wiemy,że cierpisz -a nową sunię nazwij APRILA (od 1 kwietnia)???Co ty na to???? |
||||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
O swietny pomysl na imie, co o tym myslisz Marcinie???????????????? |
||||||||||||||||
|
bunia
Aktywność na forum
|
Marcin jeżeli kupujecie sunię dalmatynke z pseudohodowli,to ja załamię się już zupełnie
|
||||||||||||||
|
plinka
.
|
właśnie skąd ta sunia? |
||||||||||||||||
|
bea
.
|
No i wystraszyłyście chłopaka bo jak wiemy to żadna hodowla nie ma w tej chwili miotów. No chyba że z Białorusi.
|
||||||||||||||
|
bunia
Aktywność na forum
|
Nikt nie ma zamiaru nikogo straszyć
Jest mi tylko przykro. I to nie dlatego,ze to nie Limba -Bimba będzie dokazywać po marcinowym ogrodzie. Przykro jest mi dlatego,ze Limba też była kiedyś malutkim,7 tygodniowym szczeniaczkiem,drobniutkim,na chudych łapinkach z dużym brzuszkiem. Trafiła do nowego domu pełna ufności i miłości do nowych właścicieli. Wszyscy nosili ja na rękach,całowali i pieścili.... Czas mijał ,a ona nie do końca rozumiała dlaczego jest bita za sikanie w domu lub niszczenie mebli i pantofli,dlaczego bawiąc się na spacerze po przyjściu do pańcia była karcona Nie zrozumiała także dlaczego trafiła do śmierdzącego,mokrego boksu schroniskowego. Chyba czuła się smutna i opuszczona,leżała na brudnej palecie i nie reagowała na przechodzących obok boksu ludzi,nie słyszała tego szczekania i wycia innych psów proszących o ułaskawienie. Nie wiem jak długo trwało by jeszcze jej życie. Nie wiem czy ktoś po zaadoptowaniu jej ze schroniska poradził by sobie z jej charakterkiem. Cały czas na tym pracujemy i powiem wam,że kanapy póki co już nie tyka,na spacer prosi tak ,że mało drzwi nie wyłamuje z zawiasów. A to że pańciowi kapcie wczoraj nadgryzła? Mógł schować do szafki. A wiecie dlaczego o tym piszę? Tylko dlatego,że nigdy nie będziemy mieć pewności ile tych ślicznych małych kropeczek trafi później na ulicę i do schroniska. Marcinie mam nadzieję,że rodzice nie zapomnieli jeszcze jak radzić sobie z młodym dalmatyńczykiem. Myślę,że będziesz ich musiał mocno wspierać w wychowywaniu kurdupelka. Może załóż jej już wątek w galerii i napisz o niej coś więcej. |
||||||||||||||
|
LIMBA-BIMBA KOLEJNA OFIARA PSEUDOHODOWCY |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.