odchudzanie - Łaciata Strona FORUM

muszę odchudzić sunię, obecnie waży 34 kg, lekarz powiedział by przeszła na sucha karme i ewentualnie 2 razy w tyg. dostawała puszki, ale boje sie że ciezko będzie, obecnie kupilam jej karme sucha PROP AC - specjalna odchudzajaca ale chyba 1 małą puszkę wieczorem mokrej karmy jednak będę jej dawac ostatnio zakupiłam My Lord Light, zobaczymy jak to bedzie działać....na suchym najłatwiej chować psa, ale jak się ma 8 latek to juz nie takie proste odmówić psu wszystkiego....może macie jakies doswiadczenia dot. odchudzania psa....

oczywiscie nie dostaje już żadnych psich smakołyków i innych przekąsek

Zależy ile jej tej karmy suchej dajecie. Czy sucza ma ciagle w misce jedzenie?
Poz tym, czy jej miarkujesz jedzenie suche wg. tabeli?

PS: przywieź ja do mnie, ja ci ja odchudzę Wesoly

.
U mnie nie ma zmiłuj sie Razz

wiesz co daje jej suchego wg. tabeli tam jest niecałe 250 g dziennie (dawkuje wg miarki), dziele to na dwie racje (rano dostaje polowe i po moim powrocie z pracy druga) + 200 g mokrej karmy bez zadnych dodtków typu makaron itp., nie dostaje juz zadnych smakolyków (wczesniej uwielbiała Frolic) ani zadnych "ludziowych" odpadków z przyrzadzanych posiłków, widze ze tak do konca nie wierzy mi ze tak juz ma byc, bo ciagle próbuje cos wysepic, ale jak na razie się nie ugiełam pod presja psiego spojrzenia Mruga

inkaska napisał:

może macie jakies doswiadczenia dot. odchudzania psa....

macie...
Moja sunia z grubego pulpeta stała się ładną, zgrabną sunią...

Czemu takie karmy wybrałaś? Nie lepiej coś bardziej znanego, polecanego?
Ty ją do tej pory tylko mokrym żarełkiem karmiłaś, dobrze rozumiem?

inkaska napisał:

nie dostaje juz zadnych smakolyków (wczesniej uwielbiała Frolic) ani zadnych "ludziowych" odpadków z przyrzadzanych posiłków, widze ze tak do konca nie wierzy mi ze tak juz ma byc, bo ciagle próbuje cos wysepic, ale jak na razie się nie ugiełam pod presja psiego spojrzenia Mruga

Dokładnie - odstawić smakołyki, i co najważniejsze zapewnić psu ruch!
Ile Twój pies czasu spędza na powietrzu?
Oczywiście z umiarem, wiadomo, że otyłego, starszego psa nie podczepiamy do roweru Wink

A z żebraniem, spojrzeniem akurat nie miałam problemu. Czy mój pies był przekarmiany czy głodzony i tak wiecznie jest głodny, zawsze chce jeść, ślini się. Jak był na diecie przynajmniej wiedziałam że ma ku temu powody Wesoly

inkaska napisał:

wiesz co daje jej suchego wg. tabeli tam jest niecałe 250 g dziennie (dawkuje wg miarki), dziele to na dwie racje (rano dostaje polowe i po moim powrocie z pracy druga) + 200 g mokrej karmy bez zadnych dodtków typu makaron itp.,

Czyli według tabeli ma dostawać 250g dziennie żarcia. Ok. To jest jego dzienna dawka i tyle powinien dostawać (albo i nawet mniej). A Ty dajesz jeszcze dodatkowo 200g mokrego - nie wiadomo jeszcze jak kaloryczne to jest. W taki sposób pies ci nie schudnie. Jak już musisz dawać mokre to odlicz to od suchej karmy. Żeby pies jadł rzeczywiście ile mu jest wyznaczone a nie dodatkowo, bo to bez sensu.

Życzę wytrwałości.

plinka napisał:

Moja sunia z grubego pulpeta stała się ładną, zgrabną sunią...

A to dowody..
Zdjęcia wyszukane tak na szybko.

Moja Miczka kiedyś.. za czasów 'świetności' Rolling Eyes

wydaje mi się, że była nawet grubsza niż na tych zdjęciach.

A tu foto sprzed roku. Obecnie na pewno jest chudsza, ale nabrała mięśni.

i z tego lata, talii za bardzo nie widać, ale jakieś tam proporcje pies ma.

Chyba nie muszę pytać na których fotach pies wygląda korzystniej...

Plinka faktycznie ładny był z niej pączuszek Jezyk

Inkaska jak nie masz serca dawać psu mniej jedzenia to polecam wspólne odchudzanie (jeśli się ma z czego oczywiście:D ) mnie jest wtedy jakoś łatwiej hehe. A poza tym zeby bardziej nasycić psi żołądek polecam otręby najlepiej owsiane. Moj pies je na sucho ale można je mieszać z mokra karma albo mlekiem, maja bardzo nieznaczną ilość kalorii a sa dobrym wypełniaczem Very Happy

Moim zdanie ta karma Prop AC jest dobra, mało znana, ale podobno lepsza od puriny i royala, sama tez porownywałam składy tych karm...
Dostaje teraz mniej suchego tak by w sumie wyszło kolo 250 g z mokrym, moja Mańcia wyglada teraz tak jak Miczka za czasów gdy miała "rubensowskie" kształty, ale wydaje mi sie że juz jest ciutek lepiej, pod koniec sierpnia pójdę z nią na ważenie, teraz w weekend będzie miała dużo ruchu mam nadzieję że to wykorzysta...bo w tygodniu to tak nie za bardzo jest z nia wyjsc, wiadomo w mieście wszystkim pies przeszkadza a zwłaszcza tym z Urzedu Miasta....

z mokrej dostaje karmę Difro - jagnięcinę, bez żadnych mącznych dodatków ( mam na myśli makaron) ani ryżowych

No tak, to nie jest takie ptroste z tym odchudzaniem.
Ale mamy lato i długie spacery spokojne bez excesów na pewno pomogą.Przyda się to nami i suni jak najbardziej.Krótka miska bez smakołyków,tylko podstawowe jedzenie i woda do popicia.Badzie dobrze

Proste to nie jest odchudzić siebie Twisted Evil

, nie psa

Osobiście nie wierzę w jakieś super karmy "fit". W mojej ocenie należy:
- ustalić stałe pory posiłków
- dawać jedzenie na określony czas (zabierać miskę)
- nie dokarmiać w żaden sposób
- zwiększyć aktywność fizyczną

Dość fajnie jest to opisane tutaj:

- > [link widoczny dla zalogowanych]