Frodo (BAMSEJ Magiczna Oaza) i Sara - Łaciata Strona FORUM

Obroże sa skuteczne ale... kurcze śmierdzą okropnie Confused

nie wiem moze te bayer'owskie mniej, ale ja nie lubię ich. Kiedyś mi wet powiedział że wchodzą w interakcje z organizmem i przy podawaniu niektórych leków mogą wywołać nieciekaw efekty... i sama sie o tym przekonałam kiedyś niestety jak mi pies w narkozie na stole (była szyta po pogryzieniu przez psa) dostał ataku drgawek

nie wiem czy to była faktycznie wina obroży, ale już ich nie stosuje Confused

zapytaj swojego weta przy okazji czy spotkał się kiedyś z czymś podobnym, bom ciekawa... Mruga

Paula&Skierka napisał:

Obroże sa skuteczne ale... kurcze śmierdzą okropnie Confused

nie wiem moze te bayer'owskie mniej, ale ja nie lubię ich.

w sumie ma swój zapach, ale generalnie czuć gdy już tak pies z tydzień ponosi Mruga

Kiedyś mi wet powiedział że wchodzą w interakcje z organizmem i przy podawaniu niektórych leków mogą wywołać nieciekaw efekty...

wiesz, bo przy podawaniu leków, rekonwalescencji nie wolno ich nosić!
tam nawet na opakowaniu jest napisane...mi wet tez na razie zakazał Sarze zakładać, póki nie wydobrzeje.
Ja kropli nie lubię za bardzo, bo kiedyś wet nam jakieś silne dał i sucza zaczęła wymiotować po tym, mama ja szybko pod prysznic... stracha mieliśmy.
z kolei te od zoologa to taki badziew, że działa z tydzień a potem to d...

i sama sie o tym przekonałam kiedyś niestety jak mi pies w narkozie na stole (była szyta po pogryzieniu przez psa) dostał ataku drgawek

dziwię się, że wet nie kazał zdjąć... Shocked

zapytaj swojego weta przy okazji czy spotkał się kiedyś z czymś podobnym, bom ciekawa... Mruga

ok.
jak będę u weta. bo na razie mam w planie zrobić zakup 3in1 i kupić u jednego gościa na allegro 2x obroże przeciw kleszczowe + arthoflex, bo to taniej wychodzi( przesyłka).
mam nadzieję, ze ten arthoflex pomoże suczowi na stawy... powinien.

No właśnie ja też nie wiem dlaczego nie kazał od razu?? Sad

Dzięki bardzo mnie to interesuje Wesoly

a ten arthoflex to coś twojej Sarce pomaga? Bo mojej starej kalece nie pomagał Wsciekly

Paula&Skierka napisał:

No właśnie ja też nie wiem dlaczego nie kazał od razu?? Sad

Dzięki bardzo mnie to interesuje Wesoly

a ten arthoflex to coś twojej Sarce pomaga? Bo mojej starej kalece nie pomagał Wsciekly

No nie wiem właśnie jeszcze czy pomoże, dopiero zamówiłam na allegro sobie... shit,a nie pomagał? Confused

to pupa

no zobaczę, teraz Sarci zarzucę dietkę inną, ten arthoflex jak przyjedzie i się obaczy czy będzie poprawa. Oby... ponad 400 stówy poszły i na co? nawet nie wiem co jej jest Blue_Light_Colorz_PDT_32

a po tych jej objawach to można sobie ze 30 różnych chorób dopasować W mur

Ale te Twoje psi się uśmiechają. Ciekawe czemu?

bea napisał:

Ale te Twoje psi się uśmiechają. Ciekawe czemu?

No mnie nie pytaj czemu Laughing

Sorry, muszę to napisać. Jakoś wcześniej z braku czasu przeglądałam wątki tylko pobieżnie i przeoczyłam. Nie zarejestrowałam, że te szczyli to Twoje. Jestem strasznie zniesmaczona całą ta sytuacją ze szczeniakami. W jednym domu, niepilnowane, suka+pies - nie trudno wywnioskować co będzie po znakiem =
Dobrze, że sunia już po sterylce..
EOT

Plinko takie rzeczy się zdarzają w najlepszych hodowlach. Nie ma co brzęczeć po fakcie.

plinka napisał:

Sorry, muszę to napisać. Jakoś wcześniej z braku czasu przeglądałam wątki tylko pobieżnie i przeoczyłam. Nie zarejestrowałam, że te szczyli to Twoje. Jestem strasznie zniesmaczona całą ta sytuacją ze szczeniakami. W jednym domu, niepilnowane, suka+pies - nie trudno wywnioskować co będzie po znakiem =
Dobrze, że sunia już po sterylce..
EOT

Ooo...a już byłam taka strapiona tą znieczulica forowych krzykaczy...bo nawet nikt nie zapiszczał, gdy napisałam o tym fakcie - co mnie zdziwiło nie mało. Shocked

ale jednak...lepiej późno niż wcale jak to mówią Mruga

Plinka, biorę sobie do serca Twe mądre i dobroduszne przemyślenia.
Gdyby nie Ty, to naprawdę, nie wiem co by ze mnie wyrosło... Padam