Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Kurcze! Kiedy kliknąć?... czyli chodzi o to że jak powiem siad, kliknę...... i mam czekać aż usiądzie? a jak nie ussiądzie to nie dawać nagrody? czy mówić siad, czekać aż usiądzie a potem klikać! W mur jak ja nie lubię tych książkowych wyjaśnień. Czy mogę prosić o łapotologiczne wyjaśnienie?
Zobacz profil autora
Frodolencja
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ze wsi :)
Płeć: Kobieta

bea napisał:
Kurcze! Kiedy kliknąć?... czyli chodzi o to że jak powiem siad, kliknę...... i mam czekać aż usiądzie?


A jaką masz książkę? W książce Barbary Waldoch "Pozytywne szkolenie psów" jest wszytko wyjaśnione, baaardzo łopatologicznie( tak, że nawet ja zrozumiałam Mruga ), są też zdjęcia.

Ogólnie chodzi o to, żeby pies sam kombinował. Dlatego na początek robi się z psem zabawę "w pudełko" ( pokazane jest na końcu tej książki).

Stajesz przed psem z klikerem. Absolutnie nic nie mówisz, żadnych komend, zachęt NIC!
Stoisz i patrzysz co pies wyrabia. Po przerobionym "pudełku" pies zacznie kombinować tak, żebyś kliknęła, czyli zacznie Ci pokazywać różne zachowania, jakie tylko mu przyjdą do głowy, takie jak, np. pacnie Cię łapą, położy się, przeturla, ziewnie, podskoczy, i...usiądzie!

I gdy tylko to uczyni Ty klikasz i dajesz smakołyk i NIC NIE MÓWISZ! To ważne, żeby jedynym sygnałem nagrody był dźwięk klikera.

Metoda numer 2.

Bierzesz smakołyka i unosisz nad psim łbem. Nisko, tak, żeby pies próbował go zdobyć, ale w żadnym wypadku nie może Ci go zabrać. Po pewnym czasie pies się zmęczy patrzeniem i usiądzie. wtedy Ty klikasz i dajesz mu smakoła. Tez NIC nie mówisz.

którykolwiek ze sposoby być nie wybrała, pamiętaj, wystarczy 20 powtórzeń i koniec. Nawet jeżeli pies będzie chciał ćwiczyć dalej. dobrze jest pozostawić psa z takim "niedosytem", bo na następnej sesji będzie bardziej gorliwy! Mruga

Możesz powtórzyć sesję za powiedzmy 2-3h . O ile pies nie będzie najedzony. Wesoly

Kup koniecznie książkę, jest świetna!


Ostatnio zmieniony przez Frodolencja dnia Pią 10:53, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Wszystko o klikerze, klikaniu itp Wesoly
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Frodolencja
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Ze wsi :)
Płeć: Kobieta

Fajna strona, ale mimo to książkę naprawdę warto przeczytać. A droga nie jest Mruga
Zobacz profil autora
Mike9


Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Ja próbuję cały czas na określony dźwięk, ciągle nie mogę pogodzić się, że przy klikerze trzeba go jednak nosić z sobą.
Słówko to "dobry", najkrótsze z najbardziej naturalnych i niebudzących poruszenia wśród przechodniów, które przyszło mi do głowy. Niestety wiem, że w porównaniu z klikerem wypowiedzenie go trwa wieki Wesoly, no cóż próbujemy.
I idzie całkiem nieźle...
Zobacz profil autora
Duśka


Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

U nas kliker i ogólnie pozytywne metody były rewolucją, bo stworzyła nam się wieź, Sopel omija inne psy czekając na kliknięcie, choć przed używaniem klikera rzucałby się i szczekał. Dzięki klikerowi nauka sztuczek idzie nam dużo szybciej, bo pies myśli co by tu zrobić żeby usłyszeć klik.
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Przy klikaniu mam niezły ubaw, nic tak nie poprawia humoru Wesoly
Kształtując coś tam, czekając na pożądane zachowanie pomysły psa mnie rozwalają Laughing
Zobacz profil autora
robercino


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Raciąż
Płeć: Mężczyzna

A ja dzisiaj zacząłem przygodę z klikerem . Hmm , póki co, idzie nam baardzo słabo .
Atos trochę się obija, po wielu próbach nadal nie czai o co chodzi. Uczymy się wszystkiego od początku (tzn. siadać już potrafił i ogólnie nie jest niesfornym psem). Tylko, że to straszny łakomczuch. Dzisiaj by mi rękę odgryzł normalnie . ; D
Zobaczymy jakie będą efekty. ; )
Pozdrawiam

A z Wami jak to było . ? ; >

[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam tę stronę wszystkim zainteresowanym klikaniem . Mruga
Zobacz profil autora
Vilena
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko - Biała
Płeć: Kobieta

My też właśnie zaczynamy przygodę z klikerem. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie...
Bez klikera szkolenie szło nam do tej pory bardzo dobrze Wesoly
Zobacz profil autora
keitaro


Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec
Płeć: Kobieta

Od tygodnia mam kliker i leżałby porzucony gdybym nie przeczytała tu, że warto Wesoly Obecnie dzięki niemu udało się nam nauczyć dotykania ręki nosem i proszenia Wesoly praca wrze, a przed nami 3 dni wolnego!
+ czy pracował ktoś na podstawie książki "51 sztuczek dla szczeniaków" ? Bo dostałam taki prezent i będziemy walczyć, chcę tylko wiedzieć, czy metody są dobre
Zobacz profil autora
Kliker
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu