alergia - Łaciata Strona FORUM

Dołączył: 03 Mar 2006

Moja Figa od kilku dni dość intensywnie się drapie, gubi mocno sierśc. Pojawiły się małe różowe placki. Hodowca, czyli sądzę,że fachowiec, zasugerował zmianę karmy. Jedziemy teraz na Eagle Pack (jagnięcina +ryż), podaje wapno i czekam na rezultaty.
Zastanawiam się, czy dotychczasowa karma Royal sensible, która jadła od dwóch lat, mogła ją uczulić? Może ktoś mi podpowie?

Myślę, że ta karma nie powinna jej uczulić.

Moja Mika jakąś alergie dostała

Ma czerwone "placki" na łapach, swędzą ją bo je mocno liże Smutny

no cóż zaraz lecimy do weta

Dołączył: 15 Mar 2006

Lećcie szybko i powiedzcie jak poszlo Wesoly

Mikula dostała pare zastrzyków

jutro idziemy na kolejne...
Nie wiadomo dokładnie skąd ta alergia, można jedynie przypuszczać, że z powodu zmiany pogody (większa wilgotność i te sprawy). Wetka mówiła że może od tych opadających liści, w których znajdują się rożne bakterie - Mika być może pobiegała po nich i może to od tego tak ją wysypało. No ale to są tylko przypuszczenia Mruga

Aż się boję napisać aby nie zapeszyć. Mędrek co roku na wiosnę dostawał alergii na całym tułowiu i do późnej jesieni mu się utrzymywała. (pomimo leczenia). W tym roku ani śladu

. Fakt, zmienił warunki na gorsiejsze. Zawsze był czyściutki i zadbany. Teraz szlaja się całymi dniami po podwórku. Tarza się w czym popadnie. Wygląda jak Gandalf Szary Laughing

. I dbaj tu człowieku o psa W mur

.

Mój dj też jest alergikiem i często choruje jak nie uszy to łapy i oczywiście skóra.Teraz ma czerwone plamki na łebku pewnie od szamponu ale i tak rzadko go kompiemy w szamponie dla szczeniąt.Ale mimo to jak się o niego nie troszczyć przecież to całe moje szczęście.
Pozdrawiam

bea napisał:

Aż się boję napisać aby nie zapeszyć. Mędrek co roku na wiosnę dostawał alergii na całym tułowiu i do późnej jesieni mu się utrzymywała. (pomimo leczenia). W tym roku ani śladu

. Fakt, zmienił warunki na gorsiejsze. Zawsze był czyściutki i zadbany. Teraz szlaja się całymi dniami po podwórku. Tarza się w czym popadnie. Wygląda jak Gandalf Szary Laughing

. I dbaj tu człowieku o psa W mur

.

Bea -nie wiem co jest, ale moje posty całkowicie są zgodne z twoimi!!!Hektor-alergik,wiecznie obsypany -teraz tak jak Mędrek nie kąpany za często i chyba ta powłoka go chroni przed pyłkami,trawami i wszelkim kwieciem! Mamy spokój z wizytami u miłej skądinąd pani Dr .
Gorsze są kleszcze - u nas duuużo!!!Pozdrawiamy. Razz

Aha. Czyli na alergie jest najlepsza odpowiednia konserwacjia futra Laughing

. Zresztą kiedyś ludzie się nie myli i też żyli Twisted Evil

. Kurcze aż się boje zabrać Mędrka spowrotem do domu. Mam nadzieje że poprostu wyrósł z tej alergii.

U nas na razie spokój z alergią - tfu tfu tfu <odpukać>

Chociaż jeszcze miesiąc temu Mika była prawie łysa Rolling Eyes

Dołączył: 02 Mar 2006

Stare przysłowia mówią
1. Kto się umywa, tego ubywa, oraz
2. Częste mycie skraca życie

Stosujemy sie do tego z Kropką i brak problemów skórnych. U mnie nawet brak problemu z sierścią, czego niestety nie mogę powiedzieć o Pani Plamiastej.

Właśnie przypomniałem sobie, jak jednej internetowej znachorce odzwierzęcej, czyli adeptce weterynarii napisałem, że mam problem z psem, który objawia się tym, że mu czarne plamy wyskoczyły na skórze i podniebieniu. Po długim i ciężkim procesie tentegowania w głowie dziewoja zapodała mi jakąś wydumaną chorobę, o tak skomplikowanej nazwie, że powinniśmy natychmiast paść wespół z psiem. Jak jej wyznałem, że to dalmatyńczyk, to się obraziła... i jak tu zrozumieć kobiety Smile

to faktycznie miała dziewczyna zagwozdkę

Oj Bynik - z tobą nie jest tak łatwo się dogadać... chyba to wiesz???Zwłaszcza obcej kobiecie-tak sądzę. Ya winkles

Dołączył: 02 Mar 2006

Ela Skórska-Klimowicz napisał:

Oj Bynik - z tobą nie jest tak łatwo się dogadać... chyba to wiesz???Zwłaszcza obcej kobiecie-tak sądzę. Ya winkles

Jestem kwintesencją komunikatywności. A co do tematu (żeby nie było, że off-topa robię) ja również nie mam alergii

Bynik napisał:

Ela Skórska-Klimowicz napisał:

Oj Bynik - z tobą nie jest tak łatwo się dogadać... chyba to wiesz???Zwłaszcza obcej kobiecie-tak sądzę. Ya winkles

Jestem kwintesencją komunikatywności. A co do tematu (żeby nie było, że off-topa robię) ja również nie mam alergii

[link widoczny dla zalogowanych]

Bynik ty to jak napiszesz to ja zawsze sie usmieje...oby tak dalej...hi,hi...