Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
kastracja
aga
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk

Co myslicie o kastrcji psów?Bo ja jeszcze w kwietniu byłam zdecydowana wykastrować mojego psa, ale sie rozmysliłam...
Figo był nadpobudliwy i uciekał mi do sąsiadów przez płot i weterynarz mi doradził, zeby go wykastrować.Byłam umowionana na zabieg , ale w ostaniej chwili zrezygnowałam.Przestraszyłam sie , ze to nie bedzie juz taki pies jaki był.Chodzi mi o jego charakter.Chciałam , zeby był dalej dobrym strózem i obrońcą.A jak z waszymi psami, czy jest ktoś , kto ma wykastrowanego psa? Rolling Eyes
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

O kastracji trochę gadaliśmy w temacie "cieczka". Tam też możesz sie dowiedzieć, że bea ma wykastrowanego dalmata.

Ja popieram kastracje. Chodź wcześniej byłam przciwna ingerencji w psią naturę, teraz jestem innego zdania.
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Noooo mój dalmat jet wykastrowany. I polecam bardzo. Ciapa z niego na pewno się nie zrobiła. A problemy z "płotami" się skończyły. I sam zabieg jest mało inwazyjny.
Zobacz profil autora
aga
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk

Weterynarz powiedział, ze z kastracją psa trzeba poczekac do 2 roku zycia.Suczki
mozna sterylizowac wcześniej.Z psami trzeba poczekać bo dłuzej trwa okres wzrostu i rozwijania mięśni.Chyba, ze istnieją przypadki szczególne(gdy pies ucieka za suczkami), to mozna zrobic zabieg wcześniej, bo dobro psa jest wazniejsze.A szkoda, zeby go auto potraciło, a nie daj boze zabiło.
Mi narazie z kastracja przeszło , bo Figo sie uspokoił...Ale zobaczymy co bedzie dalej.Zreszta cała moja rodzinka jest przeciwna, bo twierdzi, ze to już nie bedzie taki pies jaki jest teraz...A jest kochany i b.madry!!!Duzo osób sobie wyrabia na temat dalmatynczyków niesłuszny poglad:" ze sa to głupie psy".Ale sie nie zgadzam!!!Zresztą wy napewno też!!!
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

To, "że dalmatńczyki są głupią rasą" wyszło po bajce i filmie disneya, wtedy jak poszła na nie moda... A moda jak moda b. źle wpływa na rasę, (tak jak teraz moda na amstafy i psy typu bull). Wtedy ludzie masowo kupują psa danej rasy, patrząc tylko na jego wygląd. Po filmach disneya łaciate szczeniaki były przecież wręcz rozchwytywane! Wielu ludzi (aby zbic interes) "produkowało" na wielka skale skundlone dalmatyńczyki. A dalmat to przeciez nie jest typowy pieszczoszek i maskoteczka dla dziecka - tylko niezłe ziółko Wesoly i nie nadaje się dla każdego. Dalmat nie spełnił oczekiwań wielu ludzi (bo polecieli tylko na jego kropki) i taka poszła plotka, że "dalmaty są głupie".

Teraz też dużo ludzi mnie pyta: "Czemu kupiłaś dalmatyńczyka, przecież to takie głupie psy??!!" Wtedy ja im wale kazanie o dalmatyńczykach i zmieniają zdanie Wesoly Zresztą jak lepiej poznają moją Mike to sami się o tym przekonują Wesoly
hm..Przecież nie mogę pozwolić żeby tak wspaniała rasa cierpiała z powodu bezmyślnego postępowania ludzi....
Zobacz profil autora
Nicola_21
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

Ludzie ktorzy twierdzą, ze dalmatynczyki sa głupie widocznie maja jakies kompleksy i sami maja braki w szarych komórkach. Moim zdaniem to najkochańsze i najmadrzejsze psiaki na świecie.
Zobacz profil autora
aga
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górny Śląsk

Moja siostra ma labradora Dore i wyjechała na urlop, więc odwiedzałam Dore i brałam Figa.Zachowywał sie b.poprawnie, nie w głowie mu było"romansowanie".Ale jak siostra po urlopie przyjechała i przyjechała z Dorą do mnie, to Figo na swoim terenie sie juz czuł pewnie i niestety tylko myslał o "jednym"...I chyba sie zdecyduje na kastracje , nie mówiąc nic rodzicom , bo oni sa przeciwni.Najbardziej sie boje usypiania i komplikacji, ze sie nie obudzii...ale to jest wpisane w ryzyko zabiegu...Niestety
Zobacz profil autora
Może już za póżno...
mmoniaa8
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Ja też się zastanawiałam nad kastracją dj-a ale weterynarz poradził mi żebym poczekała bo są jakieś zastrzyki wygłuszające popęd (kosztują 30zł) i robi się je raz na pół roku.Więc teraz już sama nie wiem czy to pomoże powstrzymać mojego dj-a od ucieczek z domu na całe noce?Na szczęście narazie jest spokój i mam troche czasu na namysły do kolejnych cieczek na osiedlu Wesoly
Zobacz profil autora
Re: Może już za póżno...
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

mmoniaa8 napisał:
Więc teraz już sama nie wiem czy to pomoże powstrzymać mojego dj-a od ucieczek z domu na całe noce?

Shocked A uciekał już??

Jeśli tak - to tylko wykastrować!
Zobacz profil autora
mmoniaa8
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

W tym roku uciekł ze 4 razy i zawsze rano pod drzwiami stał.Potem się sąsiedzi skarżą że wyje pod klatką,ale wstyd Smutny
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

łoj nie dobrze. Ja już nie wspomnę że właściciel psa powinien się martwić. Pies w takich sytuacjach jest w niebezpieczeństwie. Czy w niedalekim sąsiedztwie rodziły się już dalmatopodobne?

Oki! Wyluzuje. Powiem tak. Nie można dopóścić zeby pies uciekał i swawolił. Trzeba albo bardzo pilnować psa albo zrobić tak żeby pies nie uciekał na całe noce.
Zobacz profil autora
mmoniaa8
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Masz racje bardzo się martwiłam i raz pół nocy go szukałam i ja go już znalazłam to jak tylko podchodziłam to uciekał "spryciaż".A teraz chodze z nim na wybieg dla psów ogrodzony gdzie można się zamknąć i spokojnie spóścić psa.
Zobacz profil autora
nicol
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

wykastrować go możesz ale nie wiadomo czy się zmieni?Poruszalismy tez ten temat z naszym weterynarzem który powiedział że kastracja jest najbardziej skuteczna gdy piesek jest młody.Dlatego gdy ktoś chce wykastrować psa to należy to zrobić jak najszybciej,gdyż im starszy pies tym bardziej ma to zakodowane w swojej psichice i przyzwyczajeniach. Wówczas może się zdarzyć tak że piesek będzie bez swoich drogocennych klejnotów a i tak będzie dominował i latał na panienki Confused Anxious Anxious Anxious Rolling eyes
Zobacz profil autora
mmoniaa8
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Nicol ja też o tym słyszałam i dlatego się zastanawiam.
Zobacz profil autora
Ela Skórska-Klimowicz
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Smutny Też jestem na etapie zastanawiania się -ale mój Hektor oprócz wąchania i ciągnięcia w stronę panienek jakoś specjalnie się nie naraził!
Nigdy nie uciekł -więc nie wiem czy go wykastrować -trochę mi go żal
(bardziej mojemu mężowi-to jakiś samczy spisek)-tylko cicho - i tak ja decyduję -doradżcie. Zawstydzony
Zobacz profil autora
kastracja
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu