uki84
|
a co wy polecacie na kleszcze.co weekend mój walker biega po lesie i troche sie o niego obawaim:/ ja stosuje co miesiac sabulon w kroplach a teraz mu jeszcze kupiłem idorex (chyba tak sie nazywa) na weekendowe wypady.działa przez 12 godzin,ale babka w hurtowni mówiła ze sama tego urzywa dla swojego psiaka.słyszałem ze frontline sie teraz zkiepścił a pozatym jest strasznie drogi.po sabulonie nie znalazłem żadnego pasorzyta:)
|
||||||||||||||
|
aga
Aktywność na forum
|
ja stosuje już od 2 lat krople FIPREX i odpukać...kleszczy nie ma.Tylko kurację trzeba powtarzać .Pisze ,ze działa przeciwko pchłom i kleszczom na 3 miesiące, ale weterynarz powiedział, ze do kleszczy by nie był taki pewien i powtórzył by kuracje po 2 miesiącach.
|
||||||||||||||
|
plinka
.
|
Całe dwie strony są o tym
no coś Ty... Na pchły rzeczywiście działa ok 3 miesięcy, ale od kleszczy trzeba powtarzać co 3-4 tygodnie! Miałam gdzieś opakowanie od fiprexu, jak znajde to zacytuje My też na razie na fiprexie jedziemy i jest ok. Bardzo dobry jest też Advantix z Bayer'a, tyle że dwa razy droższy. |
||||||||||||||||||
|
Admin
.
|
kolejny sezon na kleszcze rozpoczęty - w tym tygodniu 2 psy moich znajomych złapały babeszjozę...
|
||||||||||||||
|
plinka
.
|
Sezon na kleszcze to chyba nawet nie miał się kiedy zakończyć
Zima była byle jaka, ciepła, więc cały czas kleszcze grasowały |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez plinka dnia Śro 20:22, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
KAska
Aktywność na forum
|
mamy w KR.. oblężenie kleszczowe.mimo spryskania maly łapie..Frontline uzywamy
moze juz przestanie bo mam taka autosugestie ze mnie juz wszystko gryzie:) oby mu sie nic nie stalo!!!normalnie po nim chodzily2 a wczesniej2 sie wbily.. martwie sie:(oby juz nic go nie ugryzlo:(( ) |
||||||||||||||
|
plinka
.
|
Wiem, że artykuł z zeszłego roku ale nadal jak najbardziej aktualny Koleżanki pies ostatnio z zawodów agility w Płocku przywiózł 42 kleszcze , a to mały szetland. Z resztą nie tylko on. W lutym w Łącku też psy nabrały kleszczy, chociaż zawody były na hali. Więc nawał kleszczy na tym terenie olbrzymi!! |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez plinka dnia Sob 18:37, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Ania i Salma
Aktywność na forum
|
My od kilku lat stosujemy Frontline spot on i do tej pory wystarczal. Ale ostatnio coraz częściej słyszę o niesamowitym wysypie kleszczy W sierpniu jedziemy na wakacje w słowackie góry i tak się zastanawiam czy oprócz Frontline'a nie zastosować dodatkowo obroży PREVENTIC bo sporo dobrego o niej slyszałam. A co wy sądzicie o takim połączeniu? My nigdy obróżek nie stosowalysmy, a ta jest podobno wodoodporna
|
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
.Moje psy nosza obroze KILTIX sa idealne na kleszcze zaden sie nie złapie...
obroza nie jest wodoodporna.... |
||||||||||||||
|
plinka
.
|
Osobiście nie mam zaufania do obroży, myślę że średnio zdają swoją rolę na dużym psie. Jednym słowem wolę krople.
Chociaż sama nie łączyłam (mam zamiar..), ale słyszałam, że takie połączenia są bardzo dobre. Tylko trzeba odpowiednio dobrać obrożę do kropelek itp. Obroża wisi cały czas na psie, a oprócz tego regularnie zakrapia się krople. |
||||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Jakies złe doswiadczenia?... Moge powiedziec ze KLITIX nie jest zwykła oboroza ona naprawde działa... psy biegaja wszedzie po krzakach lasach i nie maja ani jednego kleszcza... Nie ma znaczenie czy pies duzy czy mały dobiera sie obroze do wielkosci psa... Taka obroza u weta kosztuje 60 zł. kolezanka kupiła w sklepie bo myslała ze mniej za płaci ale pomyliła sie zapłaciała 71 zł. Ta obroza naprawde działa... |
|||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Diana S dnia Sob 21:13, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz |
kimidori
Aktywność na forum
|
my stosujemy zakraplanie i Zuzia chyba złapała kleszcza.... nie mogę tego napewno sprawdzić bo jest to miejsce pod ogonem albo odbyt, Zuzi ogon zwiędł i nie działa a Zuzia nie pozwala nawet dotknąć, żebym mogła zajrzeć i zobaczyć co się dzieje...
Jeśli do poniedziałku nic sie nie zmieni pójdziemy do weta... Chyba że ktoś z was ma jakiś inny pomysł?... |
||||||||||||||
|
elka
Aktywność na forum
|
naszemu Fuxowi też wbił sie kleszcz w sam odbyt, dostał pyszną kość i kiedy był na niej skupiony i odprężony dał sobie podnieść ogon i wykręciliśmy dziada ... duży był, pewno ze 2 dni tam siedział...
|
||||||||||||||
|
Diana S
Aktywność na forum
|
Wiec wniosek jest taki ze krople zawodza...
Naprawde polecam wam kochane dziewczyny obroze KILTIX ... zadna gadzina sie nie złapie Tez na poczatku sceptycznie podchodziłam do obrozy ale ta obroza przechodzi sama siebie....nie ma zadnego kleszcza... |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Diana S dnia Sob 21:43, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Robson
Aktywność na forum
|
no ale przy kroplach jest tak, że one się przyczepiają, ale zaraz ulegają otruciu po napiciu się pierwszych łyków krwi... podobno... a co do:
"dostał pyszną kość i kiedy był na niej skupiony i odprężony dał sobie podnieść ogon i wykręciliśmy dziada ... " nasz gdyby dostał cokolwiek do przeżuwania nie dał by przy sobie zrobić czegokolwiek, nie pozwolił by się nawet pogłaskać!! |
||||||||||||||
|
Uważajcie na kleszcze - już działają ! |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.