Młody dalmatyńczyk w gdańskim schronisku - Łaciata Strona FORUM

Wysłany: Pią 20:26, 23 Mar 2007

Zbikuel jest pewna metoda na faceta -nie odzywaj sie do niego -sam zmięknie. W końcu mamy równouprawnienie. Wytłumacz mu , że to jeszcze młody pies i w dodadtku potrzebuje szybko pomocy, szczeniaka można mieć szybko ale takiemu każdy da dom a pieski ze schroniska mają znacznie trudniej znaleźć domek. Porozmawiaj z nim jeszcze i poproś przynajmniej o wyjazd do Gdańska może to pomoże. Na wsi psiak miałby gdzie biegać,jeszcze lepiej niż w mieście. Nasza Luna wczoraj w błocie sie wytaplała z kolegą kudłatym i małym ,potem była kąpiel a że lubi sie kąpać to uśmiechała się w wannie i wyjść specjalnie z niej nie chciała. Niestety ostanio pogoda niezbyt sprzyja dłuższym spacerkom i bieganiu ale już nadchodzą cieplejsze dni i spacerki wrócą. Wesoly

))

Wysłany: Sob 00:03, 24 Mar 2007

Lenka to co dziewczyna wreszcie ma zrobić? Nie odzywać się czy pogadać i przekonać? Very Happy

Wysłany: Sob 10:17, 24 Mar 2007

Jak ja bym miala takiego uparciucha juz ja bym wiedziala jak go przekonac, a moze ona sama nie jest juz pewna czy chce tego bidulka.

Ciezka sprawa, wiecie jak ktos jest pod wplywem drugiej osoby (facet) to zrobi wszystko, sa takie przypadki.

Szczerze??????? ja bym w ogole nie patrzala na mojego faceta tylko brala psiaka i tyle, sorry ale jak wiedzialabym ze go chce wziac i wiem ze jestem moze jego ostatnia deska ratunku, nic nie stoi mi na przeszkodzie oprocz faceta, wzielabym psiaka i koniec. Wsciekly

Wysłany: Sob 14:31, 24 Mar 2007

Witam w wiosennym nastroju. Wlasnie wrocilam ze schroniska .Czekala na mnie mila wiadomosc -piesek znalazl nowy domek.O fakcie tym nie wiedzialam wczesniej ,gdyz Pani Kasia przez dwa dni miala wolne.Pieska adoptowano w czwartek .Dziekuje wszystkim za pomoc .Dalmaskowi zycze wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia.

Wysłany: Sob 15:00, 24 Mar 2007

No to super wiadomość, cieszę się bardzo a jeszcze wczoraj nadawałam ogłoszenia. Bea ja bym spróbowała faceta przekonać a jakby mi się nie udało to bym sie przestała do niego odzywać. Ale myślę, że to wszystko zależy od relacji i od tego kto decyduje, czy razem czy tylko jedna strona. Swoją drogą mój mąż też chciał szczeniaka a teraz za Luną świata nie widzi,powiedziałabym ,że jeszcze bardziej niż ja. Ale może są jeszcze jakieś psiaki w potrzebie to moge ogłoszenia nadawać. Wesoly

))

Wysłany: Sob 15:32, 24 Mar 2007

to bardzo dobra wiadomość!!!! Krabate jak będziesz miała jakieś wieści to napisz gdzie trafił. Lenka Dino i Limba szuka jeszcze domu. Oczywiście inne psiaki które nie są jeszcze u Buni też Wesoly

Wysłany: Sob 16:34, 24 Mar 2007

Swietna wiadomosc!!!!!!!!!!! tak tak pisaj co u niego (jak bedziesz miala jakies wiesci) Wesoly

Wysłany: Sob 16:47, 24 Mar 2007

Bardzo zaluje ze do adopcji nie doszlo w obecnosci Pani Kasi.Pielegnierz, ktory szczepil,czipowal i wydawal psa nie potrafil powiedziec nic konkretnego. Sprobuje dowiedziec sie czegos w poniedzialek.Moze zdobede namiary na ludzi ,ktorzy adoptowali psa.

Wysłany: Sob 17:10, 24 Mar 2007

To bardzo dobra wiadomość. Wesoly

Wysłany: Sob 19:12, 24 Mar 2007

Swietnie, ciekawe czy ot tak sobie go wypatrzyli, czy te ogłoszenia coś dały?

W schronisku zapewne mają dane ludzi, którzy go adoptowali.

Wysłany: Sob 19:17, 24 Mar 2007

Kika napisał:

Swietnie, ciekawe czy ot tak sobie go wypatrzyli, czy te ogłoszenia coś dały?

W schronisku zapewne mają dane ludzi, którzy go adoptowali.

Wiesz jakie dane?????? imie i nazwisko rodziny adoptujacej. Tak przynajmniej robia w schroniskach

Wysłany: Sob 22:45, 24 Mar 2007

No ciekawe do kogo piesek trafił i czy w Gdańsku czy gdzieś dalej. Ja nadałam dzis ogloszenia i podałam adres strony oraz swój e-mail. Zawsze może to coś da i ktoś zainteresuje sie Dino lub Limbą.

Wysłany: Nie 15:13, 25 Mar 2007

lenka napisał:

Zawsze może to coś da i ktoś zainteresuje sie Dino lub Limbą.

Pewnie, ze to cos ta

Wysłany: Nie 16:25, 25 Mar 2007

Kika ,z tego co wiem to z ogloszenia.W sprawie psiaka bylo wiecej telefonow.

Wysłany: Nie 18:03, 25 Mar 2007

krabate napisał:

Kika ,z tego co wiem to z ogloszenia.W sprawie psiaka bylo wiecej telefonow.

To super

Zeby mu tylko było w tym nowym domku dobrze.