Bajzelek:-) - Łaciata Strona FORUM

a czy ten zastrzyk z odczynem wapna to ten ktory dostal na wysypke?

tak dostał go wtedy na wysypkę tą na brzuchu

Rany co za wet!

A jak tam sprawa z wysypką? Zanika po zmienieniu karmy?

po wysypce nie ma już śladu, więc z tego się cieszymy. Ale ten "garb" co ma teraz na plechach to tysiąc razy gorszy od wysypki. Mały wygląda jakby plecak nosił..nie wytrzymam czekania dwa tyg. chyba pojade po weekendzie do weta już z nim

a tu widać jakiego ma biedaczek ropnia.zdjęcie robione przed chwilką

Jaki ten ropień jest wielki Smutny

Bajzelku kochany Smutny

mam nadzieję, że go to nie boli

czasami tarza się plecami po ziemi, czyli czuje ten ropień. A piszczy jak się dotyka mocniej, jak się głaszcze zwyczajnie to nie..ropień jest nadal tej samej wielkości,narazie u nas bez zmian..

jakby ktoś się interesował nadal Bajzelkiem to przebywamy na stronie SOS Dalmatyńczyki:-)

jestem cały, zdrowy i rozrywkowy:-) Smile

[/img]

Emla21 napisał:

jestem cały, zdrowy i rozrywkowy:-) Smile

I bardzo elegancki Wesoly

bardzo nas to cieszy Wesoly

witamy:-) Bajzel cieszy nas bardzo gdyż wcale nie choruje, wszystko je bez wybrzydzania no i ma swój charakterek! Smile

jesteśmy w trakcie uczenia się aby być grzecznym do obcych ludzi:-) bo uwielbia wszystkich i okazuje swoją miłość skacząc na każdego i liżąc po buzi:-)
zaniedługo wstawimy parę nowych fotek, a te są z wakacji:-)

pozdrawiamy:-)

Dołączył: 08 Mar 2007

Ale on urósł

Przystojniak z niego Hyhy

pozdrawiamy:-)