Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
kimidori
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

Moja Zuzia ostatnio na Dworcu Głównym w Poznaniu z puszorka się wyślizgnęła i ruszyła na owczarka niemieckiego... zrobiła to w ułamku sekundy, na szczęście miała kaganiec i złapałam Killerke.... Ale chwile grozy były!!
Też przymierzałam sie do zakupienia szelek easy walk ale teraz mam mieszane uczucia, chociaż mój kręgosłup już bardzo potrzebuje jakiegoś "stopera" dla Zuzy
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

polecam Halter Wesoly..sprawdza sie doskonale...to działa.... Wesoly Wesoly
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

eee tam, też sie zsuwa z pyska
Zobacz profil autora
kimidori
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

wyglada na to ze nie ma skutecznego i jednoczesnie bezpiecznego sprzetu, pozwalającego funkcjonowac psu bez ciągnięcia...
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Jest!! Wink
Co prawda to nie jest "sprzęt" ale....
najbardziej skuteczne i bezpieczne jest szkolenie psa metodami pozytywnymi Wesoly
Przyjemne dla psa i właściciela, przydatne, a potem jaki efekt Very Happy
Zobacz profil autora
FiGa
.
.

Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

pAuLiNka napisał:

Moja chodzi 3 lata i też nie umie Twisted Evil Jakoś nie mogę sie za to zabrać Razz Razz
My kupiliśmy kaganiec również 3 lata temu, Wredota jednak nie może się do niego przekonać Jezyk Często jeździmy autobusami, ale na szczęscie kierowcom wystarcza to że mordownik wisi sobie na szyi psa Wesoly

Halti próbowałyśmy - klęska Laughing
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

pAuLiNka napisał:
Jest!! Wink
Co prawda to nie jest "sprzęt" ale....
najbardziej skuteczne i bezpieczne jest szkolenie psa metodami pozytywnymi Wesoly
Przyjemne dla psa i właściciela, przydatne, a potem jaki efekt Very Happy


Dodaj tylko że do takiego szkolenia potrzebny jest super uparty właściciel. Ja jak na razie przegrywam. Ale się nie podddaje Wesoly
A co do szelek: my mamy takie proste ustrojstwo i Męda nigdy mi się z tego nie wywinął. Przegłada się to przez głowe i zapina pod brzuchem. To przypomina coś co nosi koń. Nie wiem jak to nazwać.
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

FiGa napisał:

My kupiliśmy kaganiec również 3 lata temu, Wredota jednak nie może się do niego przekonać Jezyk Często jeździmy autobusami, ale na szczęscie kierowcom wystarcza to że mordownik wisi sobie na szyi psa Wesoly

Halti próbowałyśmy - klęska Laughing


Moja nie ma wyboru, musi chodzić w kagańcu - takie przepisy
A w autobusie nie ma takiej opcji żeby wisiał on na szyi.. Nawet szczeniaki kaganiec muszą mieć Confused I tak kierowcy mają swoje upodobania i widzi mi się, a to im pies w autobusie nie pasuje, a to kaganiec się nie podoba itp Alę walczę z nimi i obrywają za swoje chamstwo! Laughing Razz

Mika na smyczy kaganiec nosi ok ale jak spuszczam Sucz luzem to kaganiec ściągam, bo biegac w nim nie umie.
Aaa jak się rozklikamy to jeszcze kaganiec pokochamy i będziemy tak zakładać Cool Cool
[link widoczny dla zalogowanych]

Co do haltera, to ostatnio zrezygnowaliśmy z niego Wink Nadal twierdzę, że jest ok. Pies w nim chodzi wspaniale ale jak się go zdejmie to.. ekhm... z powrotem czołg Twisted Evil (Akurat w naszym przypadku ten "czołg" nie występuje, bo Mika jako tako na smyczy chodzi, no ale pisze tak ogólnie)
Więc my uczymy się chodzić idealnie, bez tego typu pomocy. Wesoly






bea napisał:
pAuLiNka napisał:
Jest!! Wink
Co prawda to nie jest "sprzęt" ale....
najbardziej skuteczne i bezpieczne jest szkolenie psa metodami pozytywnymi Wesoly
Przyjemne dla psa i właściciela, przydatne, a potem jaki efekt Very Happy


Dodaj tylko że do takiego szkolenia potrzebny jest super uparty właściciel.

Uparty? Wesoly Ja bym powiedziała co najwyżej troszkę cierpliwy Wink


bea napisał:
A co do szelek: my mamy takie proste ustrojstwo i Męda nigdy mi się z tego nie wywinął.

Ja nie widzę możliwości, żeby Mika się z tych co mamy szelek wywinęła Rolling Eyes Nawet gdyby się rozpięły to i tak karabińczyk podtrzymuje wszystko. Jedyna możliwość to to że taśma pęknie Razz Razz


Ostatnio zmieniony przez plinka dnia Czw 14:07, 11 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

[quote="bea"]
pAuLiNka napisał:

A co do szelek: my mamy takie proste ustrojstwo i Męda nigdy mi się z tego nie wywinął. Przegłada się to przez głowe i zapina pod brzuchem. To przypomina coś co nosi koń. Nie wiem jak to nazwać.

no wlasnie ja miałam tez cos takiego ale menda za kazdym razem umiała sie wywinąć, teraz przeszłam na kolcztake na okres"goracych dni" bo szelki tez nie sa 100% pewne a nie chciałabym by teraz mi uciekła do psa....ale w szelkach ładnie chodzi.
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

aha co do kaganica zawsze jej ptrzeszkadza w windzie i ociera nim o moje nogi .....ale tak generalnie juz sie nauczyla w nim chodzic a ze jest agresywna nie mam mowy o chodzeniu bez kaganca - chyba ze na działce Wesoly.....a czy ten halter nie preszkadza psu ktory nosi kaganiec?
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

inkaska napisał:
.....a czy ten halter nie preszkadza psu ktory nosi kaganiec?

...to jest tak jakby zamiast kagańca.
Zobacz profil autora
Diana S
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 2743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

odpowiednio dobrany (rozmiar) Halter nie powinien sie zsunac...
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

o nie , to my nie mzoemy z tego korzystac, niestety Marysia jest zbyt agresywna ;(
Zobacz profil autora
inkaska
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

jeszcze raz powracam z tym tematem, jaki rodzaj puszorka byście polecili narwanemu dalmatysiowi - musi byc taki by ne mógł się z niego wydostac - bo moja sunia z jednego który ma potrafi się bez problemu wyswobodzić.....
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

A co z tymi szelkami "easy walker" ?
Nie sprawdziły się?
Zobacz profil autora
szelki dla dalmatysia niegrzecznego
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu