Dalmatyńczyk - schronisko Bydgoszcz - Łaciata Strona FORUM

Od Bydgoszczy?
Kęsowo leży ok. 70 km
Więcej nie.

robercino napisał:

Od Bydgoszczy?
Kęsowo leży ok. 70 km
Więcej nie.

fakt

pomyliłam te ogłoszenia na allegro Embarassed

No to w takim razie może być w tym jakiś udział tego 'hodowcy' Confused

Mam nadzieję, że on nie działa aż tak długo... Confused

To coś na grzbiecie Swinga to nie rana, a jedynie przybrudzenie. Wesoly

Miał on maleńką rankę przy doopce, ale już mu się prawie zagoiła...

Może Jacek zabrałby tego psiaka chociaz na DT , co o tym sądzi Jacek i Wy
pierwszeństwo mają schroniskowe psiaki , albo Bielsko-Biała ,

jeszcze raz allegro
[link widoczny dla zalogowanych]

kurcze, ostatnio jakoś ludzie przestali dzwonić, martwię się tym

Odwiedziłam dziś Swingusia Wesoly

Jest on już wykastrowany i zaszczepiony, nareszcie skończył okres kwarantanny Wesoly

Sprzątałam dzisiaj u niego w boksie i był bardzo nieufny - jak wcześniej - szczekał i chował się w kącie. Następnie zabrałam go na spacerek - i wtedy wyszło szydło z worka Twisted Evil

To bardzo wesoły, żywiołowy psiak. Ma ogromną siłę, chwilami ledwo mogłam go utrzymać na smyczy... Merdał ogonkiem, wąchał... i nie zwracał na mnie najmniejszej uwagi, jakby mnie tam w oóle nie było Jezyk

(no ale trudno się mu dziwić, tyle czasu nie był na spacerku, to to wolał popatrzeć na drzewka i śnieżek niż na mnie Very Happy

). Po powrocie posiedziałam z nim chwilkę w boksie, już nie odchodził nawet na krok ode mnie Wesoly

Cały czas merdał ogonem, chciał być głaskany. Wesoly

W oóle to taki wielki pieszczoch jest Wesoly

Tylko trochę nieufny... na innych wolontariuszy oraz odwiedzających schronisko szczekał, warczał i uciekał przed nimi...
I zdjęć kilka cudnego pieska:

Tutaj widać tą bliznę, to taki fragment bez sierści... Wyglada jak pozostałość po urgyzieniu itp, mam nadzieję, że to nie żadna choroba... Smutny

Swing jest bardzo zadowolony z ubranka Wesoly

Postaram się pojechać do niego jutro, i przekonać go trochę bardziej do ludzi...
P. Barbaro - bardzo dziękuję w imieniu Swinga Mruga

Buziole dla "chrześniaka" - przystojniaka i jeszcze większe dla Ciebie Kamilko Wesoly

jak już pisałam na którymś z wątków byli teoretyczni chętni na psisko ale po kilku zdaniach było dla mnie wiadomo, że nie powinni mieć zwierząt w ogóle. stresuję się tylko tym, że znajdą dalmata gdzie indziej, może z pseudohodowli.....jeden z dzwoniących po moim pytaniu jakie miał psy powiedział że do walki....i już oczyma wyobraźni widziałam dalmata jako worek treningowy dla silniejszych psów. niestety walki psiakow odbywają się, moj znajomy mial przez chwile sąsiadów, którzy to organizowali, jak poinformował odpowiednie organy ścigania to sąsiadów już nie było. Kamilko, opiekuj się nim...pozdrawiam.

[link widoczny dla zalogowanych] allegro ponownie

i jeszcze....inni ludzie, którzy tez dzwonili do mnie w sprawie dalmata ledwo mówili po polsku, tzn nie obcokrajowcy tylko takie przepraszam za wyrażenie "kołki", niestety nie za bardzo ich rozumiałam, jak już jednemu grzecznie uświadomilam, że dlmatyńczyk to nie pies dla niego, zadzwonił do mnie jego kolega.....psy dorosłe w jakiś tam sposób kontrolujemy, niestety nie szczeniaki z allegro a są chyba 4 aukcje ze sprzedażą maluchów. telefon do tych "niemówiących" po polsku zachowałam, przy okazji można bedzie ich sprawdzić....wiem tylko, że mają ileś tam psów. więcej się nie dowiedzialam, tzn nie rozumialam co do mnie mówią.

Wprawdzie pojechać mi sie dzisiaj nie udało... ale mam świeże informacje na temat Swinga. Chłopak postanowił sobie zrobić dzisiaj spacerek po terenie schroniska - a jak taki facet coś sobie postanowi, to nie ma na niego siły. No więc uciekł sobie podczas sprzątania. Wolontariuszka myślała, że on jest agresywny, nawet nie próbowała go łapać, bo się bała Laughing

Dlatego mały się wylatał, a potem przyszedł do wolontariuszki, którą poznał wczoraj i zaczął się łasić. Rozłożył się na kocu i domagał się głaskania Wesoly

Taki to z niego morderca Jezyk

A tak ogólnie, odnośnie jego charakteru, to... no właśnie, lubi być głaskany, chyba nigdy nie ma dosyć. Do grzecznych to on raczej nie należy - ale wszystkiego może się jeszcze nauczyć. To wulkan energii, trudno mu choć chwilę posiedzieć w jednym miejscu Wesoly

Nie wiem czy lubi dzieci - nie sprawdzone.
Do innych psów (zarówno suk, jak i samców) nie jest agresywny, ani jakiś 'nachalny' (mam na myśli to, że nie reaguje jakoś wylewnie na widok innego czworonoga, nie skacze itp. a jedynie wącha i merda ogonkiem Mruga

). Jeśli chodzi o koty, to zachowuje się wobec nich obojętnie... (Przy wybiegu dla kotów dużo wąchał, ale nie zareagował, gdy kot przeszedł 20 cm przed jego nosem Wesoly

)
To taki, według mnie, idealny pies. Wydaje mi się, że lepiej nie dla osób starszych, bo jest trochę zbyt energiczny. Mruga

Nie mogę edytować poprzedniego postu ( Confused

),a chcę jeszcze coś dodać...
Swing jest teraz w boksie z 2 dużymi (jak on) psami i 2 dużo mniejszymi. Z nimi dogaduje się dobrze, śpią wszystkie na jednym posłanku. Powiedziałabym nawet, że teraz to on dominuje w boksie...
Chociaż wydaje mi się, że trochę schudł od czasu przyjścia do schroniska... Smutny

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] (przy okazji - czy ta suczka poniżej jest gdzieś w kąciku adopcyjnym?)
[link widoczny dla zalogowanych]
Na razie tyle...

[link widoczny dla zalogowanych] i to koniec na dzisiaj

Witam ! Jestem zainteresowana adopcją Swinga, ale nie wiem czy będzie dla nas odpowiedni, cała rodzinka zakochała się w nim po przeczytaniu ogłoszenia. Rodzinka w składzie :pracujący tata, mama w domku 24h na dobę, najmłodsza pociecha w kwietniu skończy 2 latka, starsze dzieci mają 10 i 8 lat, mieszkamy na parterze domu jednorodzinnego, zajmujemy cały parter tzn. 2 pokoje około 16m2 każdy, kuchnia 12 i troszkę m2, pomieszczenia sanitarne. Lubimy aktywnie spędzać czas, zimą spacery, wiosną i latem wypady za miasto, do lasu, dużo czasu na ścieżce rowerowej, męska część rodziny w ułamku 4/5 Mruga

uwielbia biegać za piłką, myślę że miałby u nas dobrze, ale czekam na Państwa opinie czy piesek może być przy rodzinie z dziećmi, jak się zachowuje i decyzje
Prosiłabym w miarę możliwości o transport pieska, skoro piesek schudł od czasu trafienia do schroniska to uważam że sprawa jest pilna.
Piesek będzie pod medyczną opieką ( w razie potrzeby) Przychodni Weterynaryjnej w naszym mieście, gdzie dostanie czipa. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź . Numer gg : 7094122

Czy Swing jest już w domku....?