moja spryciula z sosnowca - Łaciata Strona FORUM

Kot w końcu będzie musial się do Helgi przekonać, na razie chyba z zazdrości zaczyna jeść to co sunia czyli np bialy ser z natką pietruchy. A jest to kot bardzo wybredny, jadajacy tylko "ludzkiego" tuńczyka w sosie własnym i to w dużych kawałkach, bo puszki z mniejszymi kawałkami są tańsze i gorsze.
A imie Helga sunia odziczyła po poprzedniej dalmatynce, cały czas z rozpędu tak ja nazywamy.
I tak musi zostać. A imię Helga jest po Heldze - eses mance z serialu alo alo - jesli takowy pamiętacie?
Wiem, że kazdy własciciel mówi o swoim psie, że jest najmądrzejszy; ale moja psinka przebija cwaniactwem i inteligencją moje poprzednie dalmaty. Czasem zastanawiam się jak pies może "wpaść" na pewne rzeczy, a moja Helga na nie "wpada". tak kombinuje i myśli, że zupełnie mnie tym "rozwala", tzn jak wejść na łóżko niby na nie nie wchodząc, jak przemycić w pysku kasztana z dworu i go schować, jak sobie skrócić spacer i szybciej z niego wrócić. Ale najbardziej lubimy się wylegiwać razem, tzn ja ogladam telewizję, ona śpi oczywiście ja ją drapię za uszkiem i szepczę rózne bzdurki a ona mruczy jak kocisko. Na początku myślałam, że ona warczy na to moje drapanie i przemowy ale ona jednak mruczy. Uwielbiam ją.

Super... Kate jestes przecudowna osoba, biorac Helge pod opieke z pewnoscia uratowalas jej zycie... super na prawde podziwiam.. i zycze wszystkiego najlepszego i wiecej zdjec suni prosimy Wesoly

Sliczna z niej dziewuszka! ładnie wyglada w tej czerownej obróżce Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Oj dzięki, na prawdę nie sądziłam, że ona tyle radości wniesie do mojego życia, na serio. Pozdrawiam wszystkich.

Moja dziewuszka ma niestety charakterek, rzuca się na niektóre psy no i dziś jak ja chciałam przeciągnać z ojca pokoju do jej łóżka strasznie się wściekła i chciała mnie dziabnąć. Oczywiście później sama przyszła jak usłyszała szelest torebki z jedzeniem i była niepocieszona, że się dała skusić. No trochę się przestraszyłam bo jeszcze mi trudno powiedzieć w jakich sytuacjach ona może być zła. Poprzednie psiska pilnowały tylko swojej michy a my nigdy w związku z tym nie przeszkadzaliśmy w jedzeniu. Tej suni jeszcze nie znam. A nie chcialam jej karcić bo nie wiem z jakiego domu ona jest i na co jest wyczulona i czego nie lubi a czego się boi.

mod.

Śliczności

Ale Ziewaczka z niej wykwalifikowana!!! Każdy szanujący się dalmat takiego "rozdziwia" strzela Wesoly

Piękna japa. Nochal jak gumka myszka Mruga

.

Zdjęcia dość monotonne, na spacerze nie jestem jej w stanie zrobić zdjęcia bo jest w ciągłym ruchu.

No i cały czas martwię się o jej zdrowie. Część ran goi się strasznie wolno i jakoś tak dziwnie tyje.....tzn zaczynając od pupy: pojawiło się trochę tłuszczyku na jej "tyłach", później ma równomierną, przez całe plecy w poprzek jakby chudszą dziurę w mięśniach i tłuszczu, wgłębienie takie dziwne i później znowu mięśnie i tłuszcz. Patrząc z boku na nią jest ciało, w pewnym momencie się zapada, jest dołek i znowu ciało - tak jakby "wycięto" jej w poprzek pas ciła. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi. Mam nadzieję, że to taka jej uroda. Pozdrawiam.

suńka siedzi za mna bo na kolanach mam kolację. Ona zawsze zagląda mi do talerza przez ramię....tak mnie tym rozbraja, że zawsze dostaje jakiś kąsek, choć wiem, że nie powinnam tego robic!

Swietne zdjecia Wesoly

Ja mialam tez dwa psy. To tak samo żebrały. Ale teraz jak teti bedzie u nas to juz nie popuscimy Wesoly

Jaka fajna z niej dziewczyna

Śliczność