Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
barbra
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dziękuję Bea
Zobacz profil autora
Dafne
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

To jest pies. Zdjęcia dalmatyńczyka są na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Już wiemy że to pies jest. Znalazła się też już dom tymczasowy nieopodal legionowa który chce pomóc psiakowi. Pani już dwoniła do schronu i rozmawiała z kierowniczką. Trzeba tylko znaleźć odobę która wprowadzi tymczasa do domu bo tam jeż jest rezydent i to w dodatku dalmatyńczyk. Czyli m osoba z doświadczeniem potrzebna... i autkiem.
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Mam koleżankę ,znawcę psiaków która ma środę wolna i może a nawet chętnie pomoze Pani oferujacej dom dla psiaczka w adopcji i zawiezie go do nowego domu oraz pomoze "wprowadzić"
Czy moge dowiedzieć się jakie mamy szanse na realizację wyciągnięcia następnego dalmata?

Halo !!!! Jest tu KTOŚ?
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Danka nie krzycz nooo. Jestem ale weź się w tym wszystkim połap jak z wszystich stron telefony i zdjęcia a jeszcze żyć normalnie człowiek musi nooooo.

Z dobrych wieści: psiak z Józefowa od godziny 18 dnia dzisiejszego jest już na tymczasie u Pani Joli. Pani zwlekła chorego męża z łóżka i pojechali do schronu. To co zastali oczywiście przeszło ich pojęcie
To tyle dobrych wieści.

Inne wieści:
Schronisko straszne.

W trakcie sobotniej rozmowy z panią kierownik pies miał byc w bardzo dobrej kondycji. A okazało się żę:

Pana właściciela policja zgarnęła z ulicy. Dopiero po 2 tygodniach ktoś zawiadomił policję że w domu zostały bez opieki 4 psy. Interwencja - schron.

pies wygląda tak (fotki będa może jutro):
- chudy jak nieboskie stworzenie.
- brudny, śmierdzący (standard)
- w uszach bagno
- opuszki czerwone, pozdzierane
- problem z pęcherzem
- strasznie dużo pije a jeszcze więcej rozlewa
- jakieś odleżyny
- ogólnie rozbity psychicznie i chory/przeziębiony
Na dodatek:
- warczy na rezydenta
- dziabnął panią przy próbie zmycia brudu gąbką
- klei sie do pana i włazi mu na kolana
- jest młody - szczeniakowaty

Jutro jadą z nim do weta. W planach ogólne oględziny, pobranie krwi do badania oraz moczu.

Psiak jest na tylko tymczasie więc musimy się zastanowić co mamy dalej robić.


Ostatnio zmieniony przez bea dnia Wto 00:07, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Czyli juz zdecydowali że NIE ?
Jaki czas może u nich zostać ?
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Danusia powiem tak. Pni Jola zadzwoniła do mnie po 2 godzinach wyciągnięcia psiaka ze schroniska (była 1 raz w schronie). Jest przerażona schroniskiem. Nawet nie zdawała sobie sprawy jak to może wyglądać. Jest przerażona stanem zdrowotnym psiaka. Jest przerażona zachowaniem psa. Pies jest nieufny w stosunku do niej i psa rezydenta. Natomiast w stosunku jej męża jest bardzo wylewny (psiak wcześniej mieszkał tylko z mężczyzną). Takie odczucia są na tą chwilę.

Ja osobiście mam nadzieję że to się zmieni ale musimy mieć plan awaryjny. Jak na razie mamy czas 7 dni.


Ostatnio zmieniony przez bea dnia Wto 00:59, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

w razie czego gdzieś o wyślemy na pewno nie na Hawaje !

Wymyslimy coś a co ,wszystko zależy od hojnosci wielbicieli dalmatów

DO BOJU!!!!!
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Własnie otrzymałam telefon.

Pani Jola wraca ze szpitała. Józef rzucił sie na rezydenta i Pani Jola chciała je rozdzielić. Rezydent i Pani Jola poranieni. Czekam na dlasze informacje co z wszysskimi.

nie mamy książeczki zdrowiqa psa. W schronisku też go na pewno nie zaszczepili na wściekliznę.


Ostatnio zmieniony przez bea dnia Wto 02:32, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
kate
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

[link widoczny dla zalogowanych]

nowa aukcja na allegro....mam nadzieję że niczego nie pomylilam
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Pomyliłaś Kasiu tak mi się wydaje.
Organizujemy transport
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Poproszę Iwonę żeby pojechała tam w środę ,zapytaj p.Jolę czy może przyjechać ?
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Danka psiak chyba zostanie oddany do schronu w Józefowie. Na obserwację.


Ostatnio zmieniony przez bea dnia Wto 09:48, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
kate
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dodałam że na transport też.....pozdrawiam.
Zobacz profil autora
Danka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

Litości nad nim psa nie można od razu w nowym miejscu po takich przejściach
jednego dnia myc ,integrować ,zaglądać do uszu ,tym bardziej ze jest chory
Jeden dzień daj mi kochana jeszcze kobieto a zabierzemy go jutro rano
Miej litość nad tym biedakiem on był i jest coraz bardziej przerażony a mówić nie umie i nie może.
Zobacz profil autora
Józefów pod Legonowem. Pies czy suka. Tego nawet nie wiemy.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 7  

  
  
 Odpowiedz do tematu