Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
Nicola_21
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

jaką pętle? a co do moich norm społecznych to nie martw się z nimi wszystko ok. u mnie nie ma takiego czegoś, że tylko białe jest dobre a czarne - złe. istnieją również odcienie szarości prawda? poprostu w moim słowniku sa takie pojecia jak małe zło i duże zło, małe dobro i duże dobro. zawsze można pomiedzy nimi wybrać.
zresztą ja nie mam zamiaru sie z nikim wykłucac co jest lepsze porzucenie psa w lesie czy oddanie go do kogos obcego? każdy może to interpretowac na swój sposób. ja wiem tylko jedno, że zanim sie weźmie zwierze do domu trzeba zastanowić sie nad wszystkimi za i przeciw i wziąść pod uwage każda opcję.
Zobacz profil autora
Danka i Heroina
.
.

Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

Nicola_21 napisał:
. ja wiem tylko jedno, że zanim sie weźmie zwierze do domu trzeba zastanowić sie nad wszystkimi za i przeciw i wziąść pod uwage każda opcję.

Dokladnie
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

No wątpie czy takie oddawanie jest dobre, jak w końcu pies jest oddawany kilka razy i tak wędruje z rąk do rąk....
Zobacz profil autora
Monika


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostróda

Kochani wcoraj w moim życiu wydarzyła się wielka tragedia, wszystko sie zatrzymało i nagle zmieniło znaczenie. Proszę wiec Was miejcie w stosunku do siebie więcej pokory i serdeczności bo życie jest zbyt krótkie by marnować je na kłótnie...
Z Luną wszystko w porządku, napiszę więcej gdy się otrząsnę Smutny((
Zobacz profil autora
Nicola_21
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

oddawanie z rak do rąk nie jest dobre, nic co przysparza zwierzeciu stres nie jest dobre. ale myśle, ze jednorazowa zmiana własciciela(jeżeli jest to konieczne) jest duzo lepsza od schronika lub lasu....
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Moniko, no to trzymaj się. U mnie w rodzinie też strasznie nieciekawie Smutny Smutny
Zobacz profil autora
Danka i Heroina
.
.

Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

Moniczka Smutny jak się czujesz? Co u was?
Zobacz profil autora
Monika


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostróda

Dziewczyny nie jestem jeszcze na siłach zeby pisać o szczegółach związanych z Luną. Dajcie mi jeszcze kilka dni a wszystko Wam opiszę. Powiem tylko, ze sunia jak dotąd nie stwarza większych problemów, jest szczęsliwa, dzieci też i wszystko idzie w dobrym kierunku, z kotem i higieną też ok. Myślę że za kilka dni napiszę więcej... Wybaczcie
Zobacz profil autora
Danka i Heroina
.
.

Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

Ok przyjełyśmy - żyjesz wszystko gra Mruga
Zamelduj się jak będziesz mogła napisać coś więcej
Zobacz profil autora
Monika


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostróda

Minęło już trochę czasu i powoli wracam do rzeczywistości w dzień po tym jak wzięliśmy Lunę do domu nagle zmarła bardzo bliska mi osoba Smutny W związku z tym nie byłam w stanie zająć się Luną przez te pierwsze dni pobytu u nas, całą inicjatywę przejął mój mąż i córka a były to dla wszystkich dla Luny takze ciężkie dni. My płakaliśmy i tęskniliśmy z powodu straty ona też za swoimi koleżankami z klatki. Jednak powoli wszystko się wyciszyło i nabrało swojego nowego rytmu.
Obecnie więcej się nią zajmuję i bardzo się lubimy. Sunia nie sprawia większych trudnosci. Jest łagodna, uwielbia się tulić, prawie wogólę nie szczeka, nie ma problemów z higieną. mamy też za sobą pierwsza wizytę u weterynarza. Jest odrobaczona, zrobiliśmy też porządek z pchłami i umówieni jesteśmy na kolejną wizytę i sterylizację.
W domu zachowuje sie nienagannie, bywa że zostaweiamy ją już nawet na 8 godzin a ona grzecznie śpi łącznie z kotem. Lubi poszaleć na łące ale nie za długo, troche pobiega i chce wracać, ogólnie to nie ma kondycji. Co tu sie dziwić, siedziała przecież całe życie w klatce. Początkowo przerażały ją schody ale teraz pokonuje je już bez trudu. Zaczyna też być coraz weselsza, jednak nadal ma syndromy zalęknienia, jest bardzo ostrożna w stosunku do ludzi i innych psów. Trochę mało je.
Jednak jest kilka rzeczy, z którymi nie do końca wiem jak sobie poradzić.
Po pierwsze bardzo gubi sierść, czytałam wasze posty na ten temat i obecnie Luna dostaje witaminy z biotyną, kupiłam też jedną z polecanych przez was szczotek do wyczesywania ale jak na razie nie wida`c jakiś większych efektów. czy jest jeszcze cos co moge zrobić by ograniczyc wypadanie sierści, bo nie ukrywam że w połączeniu z sierścią kota to niestety jest tego sporo:(
Po drugie pomimo swojej miski do karmy Luna roznosi jedzenie po całym domu, przypuszczam że jest to następstwo mieszkania w schronisku, tam kazdy zabierał swój kawałek i biegł w swój kat. Czy macie na to radę?
Psiak ma też bardzo zaniedbane zęby, są żółte. w jaki sposób można poprawić ich stan. Pytałam weterynarza, polecił szczotkowanie a co wy o tym sądzicie?
Mamy też problem na spacerach-ciągnie niemiłosiernie. Też czytałam wasze wypowiedzi na ten temat ale nadal nie do końca wiem co robić. Moze jakieś szkolenie ze specjalistą...
No a teraz to co nas najbardziej martwi. Otóz Luna ma brzydkie upodobanie. zagląda do kociej kuwety i niestety przyłapałam ją jak konsumowała odchody naszej kotki. Podobną sytuacje zaobserwowałam na podwórku, często z kotką biegają razem i w momencie kiedy ta sie załatwiła Luna podbiegła i odkopała, zdązyłasm ją w porę odsunąć. Co z tym zrobić? Z kuwety w domu nie mozemy zrezygnować, przestawic też próbowaliśmy ale kotka tego nie akceptuje i kuweta musiała wrócić na swoje miejsce a nie jesteśmy w stanie cały czas pilnować tych panienek.
Najważniejsze, że się polubiły chociaż kotka bywa czasem zadziorna. Co do fotek to nie do końca wiem jak je tutaj umieścićSmutny
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Monika napisał:
Po pierwsze bardzo gubi sierść, czytałam wasze posty na ten temat i obecnie Luna dostaje witaminy z biotyną, kupiłam też jedną z polecanych przez was szczotek do wyczesywania ale jak na razie nie wida`c jakiś większych efektów.

...i nie bedzie widać. Dalmatynczyki tak już mają że strasznie gubią sierść. Pisaliśmy Ci o tym na samym początku. Wyjściem jest częstsze sprzątanie i już. Preparaty, które ja kupuje na sierść (zwykle zimą bo wtedy jest jej najwięcej) "zatrzymują" wypadanie przez ok 2 miesiące. A potem znowu to samo... A nie będe przecież psa ciągle witaminami napychać.
Monika napisał:
Po drugie pomimo swojej miski do karmy Luna roznosi jedzenie po całym domu, przypuszczam że jest to następstwo mieszkania w schronisku, tam kazdy zabierał swój kawałek i biegł w swój kat. Czy macie na to radę?

Jak karmisz psa np. w kuchni to zamykaj drzwi. Pies zje i wtedy go wypuszczasz, a jak nie zje wszystkiego to zabierasz miskę i dajesz w porze następnego karmienia.
Monika napisał:
Psiak ma też bardzo zaniedbane zęby, są żółte. w jaki sposób można poprawić ich stan. Pytałam weterynarza, polecił szczotkowanie a co wy o tym sądzicie?

Żółte zęby świadczą też o wieku psa. Widocznie Luna nie jest młoda. Jak ma kamień to trzeba go usuwać. Moim zdaniem czyszczenie w tym momencie dużo nie da, ale warto spróbować. Jeśli w ogóle dasz rade suni umyć zęby, bo to nie takie łatwe Wesoly
Monika napisał:
Mamy też problem na spacerach-ciągnie niemiłosiernie. Też czytałam wasze wypowiedzi na ten temat ale nadal nie do końca wiem co robić. Moze jakieś szkolenie ze specjalistą...

No to się kłania nauka chodzenia na smyczy... hm.. a wcześniej pisałaś o Lunie: "Na spacerach sie nie wyrywa".
Monika napisał:
No a teraz to co nas najbardziej martwi. Otóz Luna ma brzydkie upodobanie. zagląda do kociej kuwety i niestety przyłapałam ją jak konsumowała odchody naszej kotki. Podobną sytuacje zaobserwowałam na podwórku, często z kotką biegają razem i w momencie kiedy ta sie załatwiła Luna podbiegła i odkopała, zdązyłasm ją w porę odsunąć.

No cóż w kocich odchodach są także witaminki Wesoly Psy często to robią, dobrze że sunia nie wyciera się o te odchody. No ale jak nie chcesz to zabraniaj jej i tyle.
Zobacz profil autora
Danka i Heroina
.
.

Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

Odpisze Ci moniczko jak wróce ze spacerku - to będzie duższy post ... ehhh
Zobacz profil autora
Admin
.
.

Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Przepraszam za krótką odpowiedź, ale wieżę w twórczość innych forumowiczów Wesoly

1. Podjadanie kupek = zapotrzebowanie na witaminy.
Nie zawsze to pomaga, ale możesz spróbować z preparatem Rumen Tabs. Koszt jest niewielki, ale powinien rozwiązać problem.

2. Gubienie sierści = rzecz bardzo normalna u tej rasy.
Wystarczy pozwijać wszystkie dywany, kupić dobry odkurzacz i jeansy dla całej rodziny Mruga

3. Syndrom zalęknienia i jedzonko = normalność po schronie.
Jeżeli dacie jej poczucie bezpieczeństwa, to powinno wszystko wrócić z czasem do normy.
Zobacz profil autora
Monika


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostróda

Dziękuję za natychmiastową reakcję na mój post. Zapomniałam wczoraj napisać o jeszcze dość intrygującej sprawie. A mianowicie podczas wizyty u wterynarza zażartowałam, że ciekawe czy mama czy tata Luny był dalmatyńczykiem i wtedy lekarz stwierdził, że duze prawdopodobieństwo iż żadne z nich, bo Luna moze mieć po prostu taką urodę...Ciekawe prawda? Ale niewątpliwie jest łaciata
Zobacz profil autora
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Wklejej fotki to się przekonamy Mruga
Zobacz profil autora
Wątpliwości hm...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 5  

  
  
 Odpowiedz do tematu