Kleks - jego rozpaczliwy wzrok.... aż serce pęka - Łaciata Strona FORUM

No ja się tak zapędziłam w nadawaniu ogłoszeń, że podałam w kontakcie telefon Buni ona mnie chyba za to zabije, ale może dzięki temu jej psiaki znajdą nowych właścicieli. Podobno może Dino znajdzie nowego Pana. Pozdrowienia

lenka napisał:

No ja się tak zapędziłam w nadawaniu ogłoszeń, że podałam w kontakcie telefon Buni ona mnie chyba za to zabije, ale może dzięki temu jej psiaki znajdą nowych właścicieli. Podobno może Dino znajdzie nowego Pana. Pozdrowienia

Lenus chcemy po prostu pomoc Kleksowi Heart

Mogę umieścić go na allegro i forach w necie, ale nie wiem na kogo podać namiary?? Wesoly

I mam pytanie, czy ktoś bywa w tym schronisku??

Wlasciwie to ja chyba za daleko mieszkam, pomozmy mu zalatwic chodz tymczas, ten psiak pewnie jest juz zalamany ze juz rok przebywa w schronisku, to dla niego pewnie gehenna..

Wlasciwie odwiedza go ktos w schronisku??????????????

Biedak Crying or Very sad

Znalazłam wolontariuszkę z tego schroniska i właśnie piszę do niej Wesoly

Brawo paros Wesoly

paros napisał:

Znalazłam wolontariuszkę z tego schroniska i właśnie piszę do niej Wesoly

Tzn zabierze go na tymczas, jakie namiary podawac w ogloszeniach, Kleksa???????? na kogo sie powolywac???????????

Na razie napisałam do wolontariuszki z tego schroniska i czekam na odpowiedź. Poprosiłam o informacje o psiaku i zdjęcia.
Tymczasu musimy szukać Mad

Wlasciwie gdzie to schronisko sie znajduje tzn. kolo jakiej miejscowosci bo nazwa gdzie on Kleks przebywa nic mi to nie mowi...

Kleksiku, sloneczko kochane Heart

Biedny psiak, na pewno mu się uda, jak ktoś chce by to ogłoszenie pojawiło się na moim blogu [link widoczny dla zalogowanych] niech pisze

diana napisał:

Wlasciwie gdzie to schronisko sie znajduje tzn. kolo jakiej miejscowosci bo nazwa gdzie on Kleks przebywa nic mi to nie mowi...

Kleksiku, sloneczko kochane Heart

Tu jest mapka [link widoczny dla zalogowanych]

Jest między Częstochową i Radomskiem, chyba bliżej Radomska Surprised

Jesli nadaje ogloszenie kogo mam podawac w razie kontaktu???????

Dowiedziałam się, że jest jedyną wolontariuszką i zajmuje się kotami. Smutny

Poprosiłam o informacje ale póki co, umieściłam Kleksa na allegro

[link widoczny dla zalogowanych]

I co??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Boze pomozmy mu znalezc chodz tymczas...

On blaga swym spojzeniem na POMOCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC Crying or Very sad

To co napisała mnie wolontariuszka to zszokowało mnie Shocked

Zacytuje istotę:
"..........Ty zrobiłaś niby ładną akcje ale nie ma w niej ani jednej informacji o psie,poza tym nie podajemy numeru telefonu schroniska w sprawie adopcji tylko numer adopcyjny. Teraz ludzie którzy mają wiele bezsensowynych pytań (bo z tej aukcji niczego się dowiedzieć nie moga nawet wieku psa) beda blokowali telefon na który jestesmy zawiadamiani o wypadkach i róznych powaznych sytuacjach. Nie wspominam już nawet o tym,że nie każdy pracownik schroniska,który odbierze telefon bedzie w ogóle wiedział,który to Kleks i nie bedzie mógł o nim nic powiedziec.Jedyną osoba która udziela informacji na temat zwierząt oferowanych w aukcjach jestem ja bo tylko ja wiem które zwierzaki wystawiam i mogę coś o nich powiedzieć. Takie aukcje wcale nam nie pomagają,wystawianie psa o którym nie można udzielić zadnych informacji jest bez sensu. A co będzie jesli ktoś go weźmie bo mu sie spodoba,nie dowie się np czy Kleks się w ogóle nadaje,może się rzuca na ludzi (tego przecież nie wiesz) a potem go odda spowrotem lub wyrzuci? Ja za to nie biore odpowiedzialności. Powtarzam,nie wystawiamy zwierząt o których nie mamy informacji i co do ktorych nie jesteśmy pewni czy sie do adopcji nadają. Przykro mi,że sie napracowałaś ale prosze o usunięcie aukcji bo niczemu ona nie służy.........."

I co o tym myślicie?? Ja jutro usunę ogłoszenia w necie i na allegro. Szkoda mnie psiaka ale teraz jest do mnie pretensja. A przeciez widząc na stronie schroniska zdjęcie też może ktoś przyjść do schroniska i chcieć adoptować psiaka, i co? Confused