Dalmatyńczyk Karol znalazł dom - Łaciata Strona FORUM

Fajnie, a my czekamy na niego. Już mu kupiłam materac, karmę, miski, zabawki, szczotkę i identyfikator. Jak dojedzie to wieczorkiem zadzwonię. Pozdrawiam:))

lenka nie dospu do netu Crying or Very sad

ale dzwoniłam i wszystko jest narazie w porządku.
Karol po drugim spacerze sam trafił do własciwej klatki w bloku Shocked

Na widok pańcia mało nie posiusiał się ze szczęścia Wesoly

Pańcia zazdrsna,ja ją rozumiem

Zjadł juz dwa posiłki i jak tylko troszkę przytyje bedą zdjecia.Mam nadzieję,że go poznamy Laughing

Karolek wybrał sobie miejsce w przedpokoju i tam przeniesiono jego posłanko,tylko patrzeć jak wyląduje w łóżku Wink

Bawi się nową zabawką.
Jest kochany i to tyle na dzisiaj wieści z nowego domku Wesoly

Jutro czekamy na więcej Laughing

Powodzenia lenko i karollku
Jesteście wspaniali Wesoly

Karol śpi juz w nowym domku, jest cudny i bardzoa grzeczny Wesoly

Cieszę się , że go mamy i jak trochę go odkarmimy i się przyzwyczai do nowego miejsca postaram się wysłać kilka fotek. Narazie je i zaczyna się do nas łasić a jak na pierwszy dzień to i tak dużo. Pozdrowienia i dziekuję za Karolka. Będę na niego wołać Karo. Wink

Dopiero teraz udało mi się połączyć z netem, tak jest ostatnio często więc moge tracić czasami kontakt. Jeszcze raz pozdrawiam i łapka od Karolka. A Bunia to wspaniała osoba, myślę, że los jej się odwdzięczy za to co robi dla psiaków.

Powodzenia.

Piszę znowu kilka słów bo wieczorem może znowu nie być netu( coś naprawiają). Karol śpi, po spacerku i obfitym sniadaniu, to dobry psiak i już nas zaakceptował. Łasi się do nas i bawi się, czasami jeszcze spogląda troche nieufnie , ale zaraz macha ogonkiem i jest zadowolony. Rano po nocy ucieszył sie na mój widok, chociaż jestem niepocieszona bo wybrał miejsce w przedpokoju gdzie jest chłodniej, a nie w pokoju gdzie my mu zrobiliśmy legowisko. Jak Karo( bo tak go bedziemy nazywać teraz) trochę przytyje i się oswoi puszcze jego fotki.A apetyt ma bardzo jak narazie więc pewnie 2 tygodnie i juz bedzie lepiej wyglądał. To duża zasługa "Buni" , że tak sie nim zajęła dlatego jest teraz taki jaki jest. Pozdrowienia

super, że psisko znalazło domek Wesoly

powodzenia we wspólnym życiu (z Karolkiem:))

zakładaj topik w galerii i czekamy na fotki !!

Co do Karo( bo tak na niego wołamy) dzisiaj to już chyba się zaklimatyzował u nas bo bawił się dziś ze mną i łasił się Wesoly

cały czas. Teraz grzecznie śpi i pomrukuje od czasu do czasu, apetyt ma duży i był dziś grzeczny jak został sam. A jak sie zakłada topic w galerii? bo nie wiem i pewnie będę miała problemy z wysłaniem zdjęć. Co do netu to nadal mam dopiero o 22 bo coś naprawiają od kilku dni. Pozdrawiam.

Świetnie że Karo tak szybko się zaaklimatyzował, a swoją drogą podobno do dobrego bardzo łatwo się przyzwyczaić Wesoly

Żeby założyć nowy topc, wystarczy będąc w galerii kliknąć "nowy temat" i uzupełniasz po kolei wszystkie pola Mruga

["procedura" umieszczania zdjęć jest opisana w "strefie użytkownika"] W razie problemów służę pomocą Wesoly

Powodzenia

Dziękuję bardzo za poradę. Co do Karo to jest coraz fajniejszy i poznajemy go powoli, chociaż jeszcze nie wiem czasami o co mu chodzi. Zaczyna uczyć sie bawić bo on wogóle nie wie co to zabawa. Apetyt ma i jest grzeczny. Za kilka dni umieszczę jego fotki. Pozdrowienia Wesoly

Trzymajcie sie i rozbawiajcie Karusia,napewno na to zasługuje.
Niedługo skontaktuje się z Wami koleżanka od spacerów z boksiem.
Miejmy nadzięję,że się polubią Wesoly

Ucałowania dla Karusia Wesoly

Zobaczcie ile można dowiedzieć się o poprzednich właścicielach psa po jego zachowaniu Rolling Eyes

Właśnie dzis rozmawiałam z tą miła osobą i umówiłyśmy się na spacerek za około miesiąc, gdy już Karo zacznie lepiej poznawać otoczenie i przyzwyczai sie do nas, aby nam nie uciekł. Co do poprzednich jego właścicieli to życze im, aby ich zycie bylo takie smutne jak jego do tej pory bo nie bylo mu łatwo , to widać. Szczotki do czesania boi się bardzo( pewnie był nią bity i stąd ta reakcja), boi sie też jak ktos coś głośno powie i hałasuje. Ale mam nadzieję, że to mu minie bo u nas bedzie mu dobrze i bezpiecznie. Pozdrawiam i zapraszamy do Elblaga na spotkanie z Karo.

Karo właśnie spi po spacerze w deszczu ( bo u nas pada) . Dziś przyjechal na wekend mój syn ( ma 18 lat) i Karo na jego widok sie ucieszyl mimo , że widział go poraz pierwszy. Jak wróciłam z pracy 3 razy się do mnie uśmiechnął.Dalmatyńczyki mają super uśmiech Laughing

A tak wogóle Karo zaczyna czuć się coraz lepiej i jak spi to sobie fajnie mruczy. Pozdrowienia

lenka przesyłam szczere wyrazy podziękowania, normalnie cię kobieto kocham Wesoly

Życze wam wielu wspaniałych wspólnie spędzonych chwil, 100 lat... Wesoly

<jupi>

Dziękuję ci bardzo. Ja przecież nic takiego wielkiego nie zrobiłam. Dałam dom pieskowi, ktory na to zasługuje, a że kocham dalmatyńczyki w szczególności to już inna sprawa. To najfajniejsze psy na świecie i uśmiechaja sie jak żadne inne. A co do Karo to leży tu koło mnie i łasi się. To dobry pies i żal mi tylko , że poprzedni właściciel nie miał dla niego serca. Ale ktoś tu kiedyś fajnie napisał: ludzi poznaje się po stosunku do zwierząt. Pozdrowienia:))