Forum Łaciata Strona FORUM -  wszystko o dalmatyńczykach Strona Główna


Łaciata Strona FORUM - wszystko o dalmatyńczykach
Forum Łaciatej Strony | www.dalmatynczyk.prv.pl
Odpowiedz do tematu
plinka
.
.

Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

A jak sie rany Karolka goją po kastracji???
Zobacz profil autora
Admin
.
.

Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Karol już zapomniał, że coś tam miał Mruga
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Bo kastarcja jest mało inwazyjna. Wet robi nacięcie ok 2 cm i wyjmuje piłeczki. Na drugi dzień pies już sika z łapą podniesioną do góry.
Zobacz profil autora
Ania
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków :)

Nie obwiniajcie Lenki Wsciekly , a to ze dala psa do schroniska to owszem mądre nie było, ale nie trzeba robić afery.

PS: Oby Karol znalazł cieplutki domek! Sad
Zobacz profil autora
bunia
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Karolek czuje się świetnie.
Jeszcze nigdy nie widziałam tak pięknie śmiejącego się dalmatyńczyka Shocked
Karolek pokazuje pełne uzębienie przy każdej nadarzającej sie okazji Wesoly
Szkoda,że musi szuka nowego domku
Confused
P.S.
Aniu byłaś kiedyś w schronisku???????????????????????????? Wsciekly Wsciekly Wsciekly
Zobacz profil autora
Ania
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków :)

Dobrze, dobrze ja się tam nie znam Wesoly

PS: A u Ciebie Buniu Karol chociaż raz ugryzł kogoś?
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Może jak jest najedzony to nie gryzie Wsciekly
Zobacz profil autora
lenka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Nie obrażaj nas bo my go nie głodziliśmy. Napisane było wcześniej, że miał tasiemca i stąd ta jego chudość. Nawet gdyby teraz kogoś potraktował ząbkami to i tak nic nie napiszecie. Ale być może już nie gryzie bo u Buni czuje się lepiej i jest mu tam dobrze. Laughing
Zobacz profil autora
bunia
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Koniec kłótni na wątku Karolowym Confused
Proszę Laughing
Co do tuszyKarola ,to wcale nie tyje.
Najpierw jadł jak opętany,a teraz nie chce Confused
Zrobiłam mu bad.krwi i dostaje teraz leki na wątrobę.
Jak nie kijem,to młotkiem.
Musi się utuczyc Twisted Evil
Karol właśnie stoji przy mnie i beka.
Teraz było oklepywanie tyłka i smyranie uszu.
Karol woła mnie na spacer,pewnie chce się bawic.
Jeżeli chodzi o agresję,to naprwadę nie mam z nim problemów.
Nie prowokuję stresowych sytuacji.
Zaraz po przyjeździe, w dniu operacji ,dopadł do miski z jedzeniem tuż przed podaniem narkozy ,ponieważ warczał więc odsunęłam miskę mopem i mop ucierpiał
Crying or Very sad
Potem przez dwa tygodnie jadł jedzenie podawane przeze mnie reką z miski i teraz mogę w niej już swobodnie grzebac.
Lenko jeżeli Karol kogokolwiek by ugryzł napewno o tym napiszę.
Przecież nie mam niczego do ukrycia i tylko Karolowe dobro się dla mnie liczy.
Bardzo,ale to bardzo boję się ponownej adopcji Karola
Nie wiem czy potrafię jeszcze komuś zaufac Embarassed
Bardzo pokochaliśmy Karola i on nas lubi...
no nic.
Z newsów ,to Karol dzisiaj zjadł 2 chusteczki higieniczne i resztę rozgryzł
Zmiotłam resztki i z pyska mu nie wydzierałam.
Ale nie oponował na widok szczotki i szufelki
Laughing
Karol ma słabośc do chusteczek higienicznych
Zaraz z fotelem mnie na dwór wypchną
Pędzę pobawic się z psami Wesoly
Zobacz profil autora
lenka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Ja chciałam tylko jeszcze dodać ,że Karol lubi chusteczki bo u nas zjadł ich ze 4, a co do jego miski to na mnie nie warczał, mogłam mu w misce grzebać nawet jak jadł, więc nie wiem już o co w tym chodzi,może on reaguje tak na miskę z jedzeniem tylko w wyjatkowych sytuacjach ( znanych tylko jemu i jego psychice). Widocznie my nie mieliśmy do niego tak dobrego podejścia jak ma Bunia i Karol tam czuje się dobrze i bezpiecznie, a u nas bylo odwrotnie. Embarassed
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Lenka nie chciałam cię obrazić tylko wyciągnąć z konta. To że nie potrafiliście sobie porzdzić z psem to nie wasz wina. Ale wasze 3 tygodniowe doświadczenie Buni się na pewno przyda. Opiszcie tak naprawdę charakter Karola. Musimy gdzieś go umiejscowiś więc każda teoria będzie pomocna. Wiem że kochaliście Karola. Widocznie on chce czegoś innego. POzdrawiam i życzę powodzenia w pomaganiu nowym psiakom Wesoly
Zobacz profil autora
lenka
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Mogę tylko dodać do poprzednich swoich wypowiedzi ,że Karol moim zdaniem był bity smyczą dlatego ,że jak mu zakładałam obrożę to warczał i pokazywał ząbki , ale delikatnie i dlatego jestem pewna ,że poprzedni właściciel musiał go bić smyczą bo on nie miał do smyczy zaufania. Po tym ataku na moja córkę, a potem na mnie- warczał na nas z 15 minut i nie pozwolił nikomu wejść do pokoju,potem potulnie położył się na posłanie i wiem ,że on wiedział ,że zachował się źle. Wiem ,że źle zrobiłam z tym schroniskiem, ale moja córka chciała z domu uciekać tak się go bała, nie wiem skąd była ta jego ostra reakcja wtedy, być może jakiś gest skojarzył mu się z czymś złym i poczuł się zagrożony, a może on nas chciał zdominować a my byliśmy dla niego za słabi. Teraz z perspektywy czasu wiem ,że od początku byliśmy dla niego zbyt ulegli, ale bylo nam go szkoda,że taki biedak po przejściach i to był nasz podstawowy błąd. Życzę Karolowi aby znalazł dom bo to dobry pies tylko musi mieć konsekwentnego właściciela. Do tej pory pamiętam jego uśmiech jak wracałam z pracy , a on mnie witał. Szukam teraz ale suni,niekoniecznie dalmatynki , może być np. wilczurka albo zwykła kundelka ,ale tu z okolic naszego miasta. Myślę, że Karol znajdzie w końcu dom,oby to było szybko bo on do Buni juz sie przyzwyczaił i bedzie mu ciężko ją opuścić. Very Happy
Zobacz profil autora
Admin
.
.

Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Zobacz profil autora
bunia
Aktywność na forum
Aktywność na forum

Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Bardzo dziekuje za wstawienie zdjęc.
Narazie nie mam nic więcej do napisania .
Zobacz profil autora
bea
.
.

Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze

Bunia no nie żartuj!!!! Ale może masz rację. Nie trzeba pisać. Wszystko widać na zdjęciach. Widać że Karolcia szybko aklimatyzuje się z innymi futrzakami Very Happy I tasiemca się pozbył. Powinien pójść jak ciepłe bułeczki. Bunia powodzenia Wesoly
Zobacz profil autora
Dalmatyńczyk Karol znalazł dom
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 6 z 9  

  
  
 Odpowiedz do tematu